Na decyzje ma mieć też wpływ dojrzałość społeczeństwa do wprowadzenia nowego systemu władzy, rządów prezydenckich. [[w:Lech Wałęsa|Wałęsa]] uważa że przy obecnej sytuacji nie jest w stanie nic zrobić i szkoda jego energii i wysiłku. Uważa że dopiero silna władza, w postaci wydawania dekretów, jest w stanie zaprowadzić porządek.
Wałęsa nawiązał również do kwestii teczek. Według niego powinno się jak najszybciej odtajnić wszystkie i sprawdzić ich autentyczność. Tutaj na pewno odwołuje się do oskarżeń o to jakoby współpracował z [[w:SB|SB]]. Były [[w:prezydent|prezydent]] uważa że teczki są ''„brzytwą w ręku polityków i należy im ją jak najszybciej odebraćodebrać”''”.
Komentarz [http://www.e-polityka.pl e-Polityki] (Piotr Ogórek): [[w:Lech Wałęsa|Lech Wałęsa]] jest wielką i zasłużoną postacią dla Polski. Dokonał wiele dobrego, a potem nadszedł powolny upadek. Mógł zostać Ojcem Narodu, polskim de Gaullem. Gdyby tylko odszedł w odpowiednim momencie i powrócił w dogodnym czasie. To może trochę romantyczne podejście do sprawy, ale przez to że Lech Wałęsa uparcie trzyma się polityki może zniszczyć swoją legendę. Nawet po porażce w ostatnich wyborach (1,1% poparcia) nie wycofał się i dalej walczy. Atak na ojca Rydzyka, skłócenie z dawnymi opozycjonistami, nieoficjalne poparcie dla Tuska. To tylko niektóre marne próby powrotu do polityki. Obecnie były prezydent nie ma nic ciekawego do zaoferowania, poza swojej przygasającej legendy. Silna władz wykonawcza w postaci systemu przynajmniej półprezydenckiego mogłaby pomóc Polsce ale do tego potrzeba by ogromnego poparcia dla jakiegoś silnego ugrupowania z miażdżącą przewagą w Sejmie. Bo przecież konstytucyjnych zasad ustrojowych jak i samej konstytucji nie zmieni jeden człowiek, o czym chyba Lech