Konwencja Lewicy przed wyborami do Parlamentu Europejskiego 2024
poniedziałek, 20 maja 2024
19 maja 2024 roku o godz. 13:00 w Warszawie odbyła się konwencja programowa Lewicy przed tegorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. W postulatach m.in. prawa pracownicze, Europejski Fundusz Mieszkaniowy czy „demokratyczna piątka dla Europy”.
Pierwsza konwencja odbyła się 27 kwietnia i zaprezentowano na niej jedynki na listach. W niedzielę 19 maja 2024 roku zaprezentowano postulaty programowe.
Na początku konwencji przemówiła Katarzyna Kotula:
Niemal dokładnie dwadzieścia lat temu, 1 maja 2004 roku, Lewica wprowadziła Polskę do Europy. Nadała naszemu krajowi nowy kierunek - Unia Europejska stała się fundamentem naszego rozwoju i bezpieczeństwa. Dała Polsce bezprecedensowy skok naprzód. Drogi, dworce, mosty, oczyszczalnie. To wszystko powstało za europejskie fundusze.
Tak jak 20 lat temu Lewica nadała kierunek Polsce, tak dziś chce nadać kierunek całej Europie. Ma na to pomysł i wie, jak to zrobić. Dziś przedstawimy państwu tę wizję.
Po pierwsze program obejmuje kwestie związane ze sprawiedliwością społeczną i wykorzystaniem funduszy unijnych. Warto zwrócić uwagę na takie propozycje jak: Europejski Program Senioralny, dostępność komunikacyjna finansowana w każdej gminie z funduszy Unii Europejskiej, walka ze zmianami klimatu, tak abyśmy walczyli ze smogiem i nie chorowali na raka płuc. Istotne jest także stworzenie wspólnych sił zbrojnych, aby każdy czuł się bezpiecznie w Unii Europejskiej, ponieważ dzisiaj bezpieczeństwo finansowe, energetyczne i zbrojne to są priorytety
Joanna Scheuring-Wielgus wspomniała m.in. o potrzebie skrócenia czasu pracy do 35 godzin tygodniowo, przy zachowaniu płac.
W imieniu Lewicy zaproponowała też utworzenie Europejskiego Pakietu Pracowniczego, który miałby poprawić sytuację „ciężko pracujących Europejczyków”. Wśród założeń pakietu wymieniła ustalenie europejskiej płacy minimalnej, jawność płac, ochronę pracowników przed mobbingiem oraz prawo do bycia offline: „bo nie można oczekiwać od pracownika odbierania maili i telefonów po godzinach pracy”.
Dodała także, że Lewica chce rozwiązać problem luki płacowej, tłumacząc, że:
Luka płacowa między kobietami i mężczyznami wynosi obecnie 13 procent. To oznacza, że na każde euro zarobione przez mężczyznę, kobieta pracująca na takim samym stanowisku otrzymuje 87 eurocentów
Włodzimierz Czarzasty zapowiedział program budowy 100 tysięcy mieszkań:
Kiedyś Unia Europejska nie kupowała szczepionek. Dzisiaj uratowała nas przed COVID-em. Kiedyś Unia Europejska nie kupowała amunicji. Dzisiaj Unia ratuje Ukrainę. Kiedyś wszyscy wierzyliśmy w niewidzialną rękę rynku. Dzisiaj wszyscy wiemy, że mieszkanie jest nie tylko towarem, ale przede wszystkim prawem. Nadszedł czas na Europejski Fundusz Mieszkaniowy. 100 mld EUR na budowę mieszkań na wynajem. Dla Polski udział w Europejskim Funduszu Mieszkaniowym powinien wynieść 10 mld EUR. Za te pieniądze polskie samorządowy wybudują 100 tysięcy mieszkań na tani wynajem. To ambitny plan ale i realistyczny. Będziemy budować jak prezydent Kukucki we Włocławku. Jak austriaccy socjaldemokraci w Wiedniu. Czas na Unię budującą mieszkania. Tak jak Unia wybudowała drogi w Polsce tak wybuduje mieszkania. 20 lat temu mieliśmy 520 km dróg szybkiego ruchu. Dzisiaj jest to ponad 5000 km. Kiedyś celem była budował 4500 km dróg. Dzisiaj celem jest budowa 100 tysięcy mieszkań. Młodzi ludzie są coraz bardziej sfrustrowani takim stanem rzeczy. Sytuacja nabrzmiewa i zaczyna nabierać rozmiarów kryzysu społecznego. Dlatego najwyższy czas, aby Unia Europejska zaczęła działać.
Postulaty tzw. demokratycznej piątki dla Europy przedstawił Krzysztof Śmiszek:
Proponujemy, by Europarlament miał inicjatywę ustawodawczą, powinien mieć także uprawnienia budżetowe i prawo do wnioskowania o wotum nieufności dla komisarzy i przewodniczącego Komisji Europejskiej. Czwarta rzecz to zmniejszenie liczby podpisów w legislacyjnej inicjatywie europejskiej. Ostatnia sprawa – zakaz odrzucania takich inicjatyw przez Komisję
Andrzej Szejna zaprezentował także rozwiązania dla seniorów:
Proponujemy dla emerytów senioralny bon turystyczny, 500 zł wsparcia, aby mogli podróżować po Polsce i Europie. Takie rozwiązanie dobrze sprawdziło się, gdy branża turystyczna odbudowywała się po lockdownach. Wtedy korzystały z niej rodziny z dziećmi. Teraz czas na seniorów. Wprowadzimy Europejską Kartę Seniora podobną do Europejskiej Karty Dużej Rodziny, dający seniorom z krajów Unii prawa do zniżek w pozostałych krajach UE przy opłacaniu biletów do kin, teatrów, muzeów czy na koncerty, jak również podczas kupowania wyjazdów turystycznych czy rekreacyjnych. Lewica nie tylko zapowiada, ale również realizuje obietnice skierowane do seniorów. Podnosimy zasiłek pogrzebowy do 7 tysięcy. Wprowadzamy zasadę dotyczącą dwóch waloryzacji emerytur w ciągu roku.
Chcemy ustalenia wspólnych standardów opieki okołoporodowej i gwarancji dostępu do badań prenatalnych. Polki, tak samo jak Dunki czy Francuzki, zasługują na godny poród bez bólu. Zagwarantujemy też wszystkim kobietom na całym kontynencie równą ochroną przed przemocą. To musi wybrzmieć w całej Europie: tylko “tak” oznacza zgodę, a każda kobieta musi być bezpieczna w swoim miejscu pracy, na ulicy czy we własnym domu. Zawsze. Mamy dość czekania, mamy dość kazań polskich polityków o tym, że nasze prawa to skomplikowana sprawa. Nic tu nie jest skomplikowane. Prawa kobiet to prawa człowieka.
Zakaz bezpłatnych staży i bezpłatne podróże koleją
O potrzebie zakazu bezpłatnych staży i propozycjach dla młodych mówiła Wiktoria Barańska:
Chcemy lepszej Europy także dla młodych ludzi. W tym celu należy jasno powiedzieć: darmowe praktyki i staże są po prostu niesprawiedliwe. W czasie, kiedy robiłam darmowe praktyki, nie mogłam zrezygnować z pracy. W rezultacie przepracowałam w tamtym miesiącu łącznie prawie 200 godzin – a wypłatę dostałam tylko za 80. Pomimo tego, że pracowałam od rana do wieczora, ledwo wystarczało mi pieniędzy na zapłacenie za wynajem mieszkania. Na takie luksusy jak jedzenie już ich nie starczyło. Doświadczeniem wielu młodych osób jest też wydawanie większości otrzymywanych od rodziców i zarobionych pieniędzy na wynajem mieszkania. Zdarza się, że te mniej zamożne rezygnują z tego powodu ze studiów. Dlatego zadbamy o to, żeby w unijnym budżecie znalazły się środki na budowę nowych i remont istniejących akademików. Dla rozwoju studentek i studentów równie ważne jest poznawanie Europy i poszerzanie horyzontów. Dziś ogranicza ich w tym rzecz tak prozaiczna jak ceny biletów na pociągi. Wprowadzimy więc dla nich darmowe podróże koleją – tak żeby młode osoby miały szansę na rozwój i zyskanie szerszej perspektywy.
Dla Lewicy dobrze pomyślane Zielone inwestycje to nie żadna przeszkoda, ale szansa na rozwój Polski. Nie koszt, ale szansa na poprawę jakości naszego życia. Zamiast mnożyć zakazy i ograniczenia chcemy stwarzać nowe możliwości. Zamiast blokować, chcemy budować. Chcemy budować nowe dostępne mieszkania na wynajem! Chcemy budować nowe czyste źródła energii z Odnawialnych Źródeł oraz atomu. Chcemy w końcu zainwestować w energooszczędność naszej gospodarki i chcemy ocieplić nasze domy. My tutaj naprawdę nie możemy zostać w tyle. Realna gra idzie dziś o to. Kto za te zmiany zapłaci? Kto poniesie ich koszt? Tutaj potrzebna jest zmiana w myśleniu. Kosztów transformacji nie można dłużej przerzucać na zwykłych ludzi. Zapłacić muszą ci, którzy na niszczeniu planety zarobili najwięcej. Wielki międzynarodowy biznes. O taką zmianę Lewica chce walczyć w europarlamencie.
Robert Biedroń mówił o "Europie załatwiania codziennych spraw":
My, jako Lewica, chcemy Europy załatwiania codziennych spraw. Europy, która ma faktyczny wpływ na nasze życie i zmienia je na lepsze. Dlatego dziś jako cała Lewica prezentujemy program na te wybory. Skończmy z tą absurdalną zmianą czasu na zimowy. Dość nieprzespanych nocy, końca dnia o godzinie 15:00 czy rozregulowania naszych zwierzęcych pupili. Chcemy lato cały rok! Każdemu psu wprowadzimy PIESEL – czyli PESEL dla psów. Tak, by nie było bezdomnych piesków. Pamiętajcie te wybory są nie tylko o nas. Są również o naszych najlepszych przyjaciołach. Jako Lewica uważamy, że nie ma żadnego powodu, aby Polska była outsiderem Europy, jeśli chodzi o wolność w zapaleniu marihuany.