2007-08-11: Koniec koalicji PiS-LPR-Samoobrona

sobota, 11 sierpnia 2007

"Premier poinformował mnie, że wypowiada umowę koalicyjną i w poniedziałek odwoła ministrów z Ligi Polskich Rodzin" - powiedział Roman Giertych po wyjściu ze spotkania z Jarosławem Kaczyńskim. Według Giertycha "państwo zostało opanowane przez grupę osób z dawnego Porozumienia Centrum" mówiąc, że dowodem na to jest między innymi odwołanie ministra Kaczmarka czy wcześniej Kazimierza Marcinkiewicza. Dodał, że dotyczy to prawdopodobnie też Samoobrony.

Całą odpowiedzialnością za zerwanie koalicji Giertych obarcza PiS. Mówi jednak, że widzi jeszcze jedną szansę dla rządu PiS-LPR-Samoobrona: "Najlepiej, gdyby ktoś z PiS, ale nie z PC, podjął się misji tworzenia nowego rządu".

Głos opozycji edytuj

Grzegorz Schetyna z Platformy Obywatelskiej powiedział, że koalicji nie ma już właściwie od paru tygodni, a "dzisiejsze wydarzenia potwierdzają jedynie stan faktyczny. To nas zdecydowanie zbliża do wyborów. Włączył się zegar do odliczania czasu do wyborów". Według niego wybory odbędą się jesienią, prawdopodobnie w październiku.

Źródła edytuj