2011-12-14: Rosja: po wyborach do Dumy protestowało kilkadziesiąt tysięcy osób

środa, 14 grudnia 2011

Po wyborach do rosyjskiej Dumy, 10 grudnia, odbyła się kilkudziesięciotysięczna manifestacja w Moskwie, a także inne, kilkutysięczne manifestacje w pozostałych dużych rosyjskich miastach. Uczestnicy akcji skandowali: "Hańba!", "Rosja bez Putina! i "Precz z partią oszustów i złodziei!".

Krótki dokument ukazujący zebranych na demonstracji Rosjan, w tle słychać odniesienia do rewolucji

Podkreślano, że rządzącej partii Jedna Rosja bezprawnie przypisano miliony głosów. Mimo wygranej, partia ta zdobywała mniejsze poparcie, niż przewidywano.

Były to największe od upadku ZSRR masowe protesty miały miejsce. Powodem protestów były informacje o fałszowanie wyników tychże wyborów na rzecz putinowskiej "Jednej Rosji". Wątpliwości co do ich rzetelności mają nie tylko sami obywatele Rosji, ale także OBWE. Krytycznie wyrażały się także takie osoby jak Hillary Clinton czy Michaił Gorbaczow.

Wśród protestujących znaleźli się zarówno zwolennicy lewicy, jak i prawicowej polityki. Władze przyzwoliły na te demonstracje, choć do tej pory pozwalano demonstrować jedynie zwolennikom Putina. Pomimo zgromadzenia w Moskwie ok. 50 tysięcy funkcjonariuszy różnych służb, obyło się bez incydentów czy zamieszek. Według informacji przekazanych Centrum Informacji Anarchistycznej aresztowań było tylko kilka, a zatrzymane osoby były traktowane nadspodziewanie dobrze i szybko zwolnione.

Na 24 grudnia zaplanowane zostały kolejne demonstracje. Na początku marca odbyć mają się wybory prezydenckie. Przed dzisiejszym szczytem UE-Rosja eurodeputowani zaapelowali o przeprowadzenie powtórnych wyborów.

Protesty w Moskwie

edytuj
  W Wikimedia Commons znajdują się multimedia związane z tematem:
Protesty w Moskwie 10 grudnia 2011

Protesty w innych miastach Rosji

edytuj
  W Wikimedia Commons znajdują się multimedia związane z tematem:
Protesty w Rosji w 2011 roku

Zobacz też

edytuj

Źródła

edytuj