2009-11-16: Senyszyn nie chce krzyży w szkołach

poniedziałek, 16 listopada 2009

Deputowana parlamentu europejskiego Joanna Senyszyn zapowiedziała, że wystąpi do rządu w sprawie likwidacji krzyży w polskich szkołach. Była posłanka SLD jest przekonana, że jej pomysł się nie powiedzie.

Senyszyn zależy na rozporządzeniu nakazującym zdjęcie krzyży, ponieważ to, że one tam wiszą, jest - jej zdaniem - niezgodne z polską konstytucją.

Rozporządzenie miałoby wyjść z Ministerstwa Edukacji Narodowej. Jednak jak twierdzi Joanna Senyszyn, pomysł nie przejdzie z powodu związania pani minister Hall z klerem.

Zdaniem deputowanej, w polskich instytucjach publicznych nie ma miejsca dla żadnych symboli religijnych. Zasada ta powinna dotyczyć wszystkich wyznań. Senyszyn wspiera się konstytucją, która mówi, że państwo i Kościół są w swoich działaniach, a także symbolice autonomiczne i rozdzielone. Nie ma powodu by mieszać te dwa porządki – twierdzi zainteresowana. Istotą państwa świeckiego jest to, że nie wiesza się żadnych symboli religijnych – argumentuje Senyszyn.

Zobacz też

edytuj

Źródła

edytuj