2009-09-17: 70. rocznica napaści ZSRR na Polskę

Mija 70. rocznica radzieckiej agresji na Polskę w czasie II wojny światowej. Dnia 17 września 1939 r. Armia Czerwona wkroczyła na wschodnie tereny Rzeczpospolitej, łamiąc obowiązujący od 1932 r. polsko-sowiecki pakt o nieagresji.

Agresja ZSRR na Polskę 1939
czwartek, 17 września 2009

W pierwszych godzinach wydarzeń sprzed 70 lat opór armii radzieckiej stawiły strażnice graniczne i żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza. Na mocy paktu Ribbentrop–Mołotow dokonał się akt agresji ZSRR nazywany przez wielu IV rozbiorem Polski.

Wojska radzieckie przekroczyły wschodnie granice Polski przyspieszając klęskę kampanii wrześniowej i przypieczętowując losy naszego kraju na początku II wojny światowej. Skutki agresji sowieckiej były tragiczne – na terenach okupowanych przez ZSRR komuniści dopuścili się licznych zbrodni wojennych. Setki tysięcy Polaków oraz obywateli polskich innych narodowości zostało poddanych terrorowi. Na zajmowane obszary razem z sowieckim wojskiem wkraczały oddziały NKWD, które dokonywały aresztowań i wywózek do obozów jenieckich w Związku Radzieckim.

W rocznicę tragicznych dla Polski wydarzeń na terenie całego kraju odbyły się uroczystości upamiętniające zajścia sprzed 70 lat. W Białymstoku gościł ostatni prezydent na uchodźstwie, Ryszard Kaczorowski. Z kolei w uroczystości otwarcia Alei Ofiar Katyńskich na terenie kampusu studenckiego Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wziął udział prezydent Lech Kaczyński. Jednoznacznie określił zbrodnię katyńską mianem ludobójstwa.

17 września, przed równo 70 laty, na tereny II Rzeczypospolitej wkroczyła armia, używam słowa "wkroczenie" jako synonim słowa "agresja". To była agresja, która w rezultacie skróciła opór w walce z hitlerowskim najeźdźcą i zmieniła mapę ówczesnej Europy. (...) Czy można nazwać ją inaczej jak ludobójstwem? – śmiem twierdzić, że nie. I nie będę w tej chwili wdawał się w definicje.

Po uroczystości Lech Kaczyński, jako gość honorowy, wziął udział w inauguracji XVIII Powszechnego Zjazdu Historyków odbywającego się w Olsztynie. Następnie, podczas uroczystości na Skwerze Matki Sybiraczki w Warszawie, prezydent po raz kolejny odnosił się do tragicznych wydarzeń katyńskich, przywołując m.in. decyzję o wymordowaniu 30 tys. Polaków:

• Jeżeli tego rodzaju akt (...) nie jest aktem ludobójstwa, to się pytam, co nim jest? (...)
• Czy Katyń był aktem zemsty? – Tak, był. Rzeczywisty motyw to był odwet za rok 1920. (...)
• Czy nie był to akt wielkoruskiego szowinizmu? Tak, był. (...)
• Polska nie ma powodów do odrabiania lekcji pokory. Niech lekcje pokory odrabiają ci, którym nie jedna taka lekcja się należy; w imię przyszłości.

Lech Kaczyński, Prezydent RP

Galeria

edytuj
 
Wikinews
Dowiedz się więcej

Źródła

edytuj