Trzy lata od zbrodni Jacek Jaworek dalej nieodnaleziony

czwartek, 11 lipca 2024

10 lipca 2024 roku był trzecią rocznicy zbrodni, o którą oskarżany jest Jacek Jaworek. Mimo że poszukiwany jest listem gończym oraz Europejskim Nakazem Aresztowania, w ciągu trzech lat nie udało się go złapać.

W nocy z 9 na 10 lipca 2021 roku dokonano zabójstwa trzech osób, brata Jaworka, jego żony oraz jednego z ich synów (17-letniego), drugiemu (13-letniemu) udało się schować w szafie i przeżyć.

W 2022 roku rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek przekazał:

Aktualne pozostają dwie wersje, z których pierwsza zakłada, że Jacek Jaworek żyje i ukrywa się gdzieś w Polsce albo za granicą, a druga - że nie żyje i jego zwłoki są w nieustalonym miejscu.

Wielu internautów zaczęło interpretować tę informację jako przyznanie się policji do niewiedzy i bezsilności i zachęciło do tworzenia kolejnych memów. Najpopularniejsze dotyczyły przedstawiania Jacka Jaworka jako mistrza chowanego.

Nowe doniesienia w trzecią rocznicę

edytuj

10 lipca 2024 roku, czyli w trzecią rocznicę zbrodni, Onet opublikował nowe doniesienia dostarczone przez policjantów, których nazwisk nie podano.

Z artykułu wynika, że

  • policja nie zablokowała dróg wyjazdowych, co dało Jackowi Jaworkowi możliwość ucieczki,
  • policjanci z Częstochowy pojawili się na miejscu zbyt późno, dopiero kilka godzin po tragedii,
  • akcją na początku zajmowali się niedoświadczenie w takich sprawach policjanci z Koniecpola,
  • akcją kierowała zastępczyni komendanta, której kompetencje ograniczały się do zajmowania drogówką i statystyką,
  • komendant częstochowskiej policji 10 lipca 2024 roku w godzinach porannych wyruszył na Jasną Górę na trzydziestą pielgrzymkę organizowaną przez Ojca Ryzyka,

Źródła

edytuj