2005-04-13: Starcia w Nepalu - zginęło 116 osób

środa, 13 kwietnia 2005

Około 116 Nepalczyków zginęło podczas ostatnich zamieszek między partyzantką maosityczną a oddziałami rządowymi - donosi m.in. hinduska gazeta The Hindu.

Odnaleziono przeszło 113 ciał maoistycznych rebeliantów. Są to ofiary ciężkich walk, do których doszło 3 dni temu pomiędzy partyzantami a rządowymi służbami bezpieczeństwa. Do walk doszło 550 kilometrów od nepalskiej stolicy, Katmandu, kiedy rebelianci zaatakowali pozycje armii nepalskiej. w tej konfrontacji zginęło także 3 nepalskich żołnierzy.

Król Nepalu, Gyanendra Bir Bikram Shah Dev, przejął w lutym władzę w kraju, by, jego zdaniem, zapobiec wybuchowi powstania. Dodatkowo zawiesił też wiele praw obywatelskich. Nepalska armia jest w tej chwili pod międzynarodową kontrolą, aby zapobiec potencjalnemu pogwałceniu praw człowieka. Wiele państw wstrzymało też wszelką pomoc dla Nepalu.

Jak donosi dziennik San Fransisco Chronicle, rebelianci dopuścili się brutalnych mordów na wiejskiej ludności Nepalu. Ten sam dziennik przytacza też rozmowę z dowódcą nepalskiej armii, który w wywiadzie najpierw przyznał, że "siły rządowe wygrywają". Później dodał, że właściwie "nikt nie wygrywa", bo siły rządowe "strzelają do Nepalczyków i oni (partyzanci) strzelają do Nepalczyków".

Źródło

edytuj