2005-07-07: Zamachy bombowe w Londynie paraliżują miasto: Różnice pomiędzy wersjami

|{{Wikipedysta:Stv/Szablon:Aktualne}}

|}

W stolicy [[w:Wielka Brytania|Wielkiej Brytanii]] doszło do serii zamachów terrorystycznych. Na terenie [[w:Londyn|Londynu]] miały miejsce cztery wybuchy, w wyniku których londyńskie metro oraz publiczna komunikacja miejska zostały sparaliżowane. Policja poinformowała, że wybuchy miały miejsce w trzech pociągach oraz jednym autobusie.

 

Do zamachów przyznała się "Tajna Grupa Świętej Wojny [[w:Al-Kaida|Al-Kaidy]] w Europie".

 

Wcześniej spekulowano, że do serii wybuchów doszło na terenie stacji metra: Liverpool Street, Aldgate, Edgware Road, King's Cross, oraz Russell Square. Niektóre media donosiły, że wybuchy miały miejsce także na stacjach Moorgate i Old Street. Niedługo po pierwszym wybuchu londyńska policja informowała o poważnej awarii zasilania elektrycznego, która miała być jego bezpośrednią przyczyną.

 

 

Premier Wielkiej Brytanii [[w:Tony Blair|Tony Blair]] poinformował w krótkim oświadczeniu, że w ciągu kilku godzin opuści [[Początek szczytu G8 w Gleneagles|szczyt G8]] i wróci do Londynu. O godzinie 14:30 Blair odleciał wojskowym śmigłowcem do stolicy.

Ataki potępili papież [[w:Benedykt XVI|Benedykt XVI]] oraz uczestnicy szczytu G8. Papież [[w:Benedykt XVI|Benedykt XVI]] wystosował list do [[w:Tony Blair|Tony'ego Blaira]] w którym zapewnił o bliskości z ofiarami. Przywódcy państw G8 wydali wspólne oświadczenie w którym udzielają całkowitego wsparcia ofiarom.

 

 

W Londynie została uruchomiona specjalna infolinia dla Polaków, którzy chcą uzyskać informacje o swoich bliskich. Jej numer telefonu to '''0044 020 7386 3773'''.

 

== Źródła ==