2009-07-05: Open'er 2009: „amazing crowd” i zmiany trzeciego dnia festiwalu: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Yves6 (dyskusja | edycje)
relacja z dnia trzeciego:)
 
Yves6 (dyskusja | edycje)
Linia 22:
Dzień trzeci na '''Main Stage''' zainaugurowali „starzy wyjadacze” polskiej scenie muzycznej – istniejąca już 26 lat grupa '''[[w:Izrael (grupa muzyczna)|Izrael]]'''. Jej członkowie zapewnili publice mnóstwo wibrujących brzmień spod znaku [[w:reggae|reggae]], po czym nastąpiła... dosyć długa przerwa związana ze zmianami programu. Występ [[w:Madness|Madness]] przeniesiono, jak już wcześniej wspomniano, o godzinę – na World Stage, a następny występ na Scenie Głównej zgodnie z planem...
 
... który przewidywał występ przez wielu ze zniecierpliwieniem wyczekiwanego zespołu '''[[w:Faith No More|Faith No More]]'''. O 22:00 powracający po jedenastu latach [[w:Stany Zjednoczone|amerykański]] zespół rozpoczął prezentować na scenie mieszankę [[w:rock|rocka]], [[w:funk|funku]], [[w:thrash metal|thrash metalu]] i [[w:hip-hop|hip-hopu]]. Lider zespołu wielokrotnie powtarzał zwracając się do publiczności: ''– What a amazing crowd!'' ([[w:język angielski|ang.]] ''– Co za niesamowity tłum!''). Z pewnością każdy fan był w czasie ich występu wniebowzięty: ''– To co wyprawiali na scenie było niesamowite. Bardzo mi się podobało.'' – relacjonowała nazajutrz jedna z festiwalowiczek – fanka zespołu.
 
Najbardziej oczekiwany na festiwalu „come back” nie zakończył mocnego grania na Main Stage. Niedziela na Open'erze rozpoczęła się uderzeniem połączonych ze sobą [[w:drum and bass|drum'n'bassowych]] brzmień z ostrymi [[w:gitara elektryczna|gitarowymi]] [[w:riff|riffami]] – przyszedł czas na '''[[w:Pendulum|Pendulum]]'''. [[w:Australia|Australijczycy]] zapewnili mnóstwo ruchu wszystkim fanom syntetycznych brzmień kojarzonych nie bez powodu z [[w:The Prodigy|The Prodigy]], które umiejętnie łączone są z rockiem (do występu tej ostatniej formacji pozostawało ''nomen omen'' ok. jednej doby).