Poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki wspiął się na dach Sejmu

piątek, 14 czerwca 2024

14 czerwca 2024 marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że otrzymał od Straży Marszałkowskiej informacje, że ktoś w nocy biegał po sejmowym dachu. Do zdarzenia przyznał się później poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki, który powiedział, że wszedł na dach „zrobić sobie zdjęcie”.

Marszałek Szymon Hołownia

Informacje marszałka Hołownii

edytuj

Pierwszy o sprawie doniósł marszałek Szymon Hołownia, który w rozmowie z dziennikarzami powiedział:

Doszło do incydentu, ktoś znajdował się na dachu, na którym nie powinien się znajdować, bo raczej o godz. 3 lub 4 w nocy nikt na dachu się znajdować nie powinien. Czekam na raport straży marszałkowskiej. Jeśli dochodzi do incydentów w zakresie bezpieczeństwa, to od razu jesteśmy informowani. Zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że to nie był nikt z zewnątrz.

Później w rozmowie z Radomirem Witem, gdy ten powiedział, że ma informacje, że mógłby to być Dariusz Matecki, Hołownia odpowiedział:

Nie mogę panu nic na ten temat powiedzieć, czekam na raport Straży Marszałkowskiej.

Reakcja Mateckiego

edytuj

Matecki, kilkadziesiąt minut później, napisał na X (dawniej Twitterze):

Dziennikarze do mnie wydzwaniają. Tak, byłem na dachu hotelu sejmowego zrobić sobie zdjęcie. Zdjęcie zrobiłem, wróciłem do pokoju. Pozdrawiam serdecznie.

Później dopytywany przez dziennikarzy na sejmowym korytarzu dodał, że:

Z góry lepiej widać stan łamania praworządności w Polsce.

Na pytanie o kwestię bezpieczeństwa, Matecki odpowiedział:

Żeby wejść na dach, zrobić sobie krótkie zdjęcie, to jest tyle, cała afera. Zrobiłem sobie zdjęcie i wróciłem do pokoju. Nikt mnie nie zatrzymał.

Matecki powiedział również, że jest „wyjątkowy”, ponieważ wcześniej nikt z posłów nie zrobił czegoś takiego.

Źródła

edytuj