Pożar składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich

piątek, 10 maja 2024

10 maja 2024 na terenie Siemianowic Śląskich wybuchł pożar, który rozprzestrzenił się nad składowiskiem odpadów widać był z Katowic. W akcji gaśniczej uczestniczyło 40 zastępów straży pożarnej.

Pożar na terenie składowiska odpadów

edytuj

Informacje dotyczące pożaru przekazał st. bryg. Wojciech Kruczek, Śląski Komendant Wojewódzki PSP, mówiąc:

Cały pożar objął powierzchnię ponad pięciu tysięcy metrów kwadratowych. Obecnie dzięki naszym działaniom teren pożaru zostaje sukcesywnie pomniejszany, z metra na metr posuwamy się w jego centrum z nadzieją, że uda nam się go w miarę szybko ugasić. Pożar jest opanowany, nie rozprzestrzenia się. Zamykamy przestrzeń pożaru i przesuwamy się do środka. Nie wiemy dokładnie, czego się możemy spodziewać, jeśli chodzi o kolejne materiały, bo nie są zidentyfikowane.

Jak dodał rzecznik tamtejszej Komendy Miejskiej PSP kpt. Sebastian Karpiński:

Na chwilę obecną pożar jest zlokalizowany, trwa dogaszenie. Na miejscu pracuje 58 zastępów - około 160 ratowników. Mamy informację o dwóch poszkodowanych strażakach w trakcie prowadzonych działań.

Sprawą zajmie się prokurator

edytuj

Po zakończeniu akcji dogaszania miejsce zbada prokuratura, o czym poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach Aleksander Duda w rozmowie z TVN24:

Zaraz po zakończeniu akcji gaśniczej na miejsce udadzą się prokuratorzy z Prokuratury Rejonowej w Siemianowicach Śląskich z biegłymi i będą na miejscu przeprowadzać czynności procesowe, oględziny.

Alert RCB o zdarzeniu otrzymali mieszkańcy w Siemianowicach Śląskich, Chorzowie, Sosnowcu, Mysłowicach, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Piekarach Śląskich, Bytomiu, Zabrzu, Jaworznie, Rudzie Śląskiej i powiecie będzińskim,

Zobacz też

edytuj

Źródła

edytuj