PiS może stracić 10 mandatów w nadchodzących wyborach europejskich

piątek, 29 marca 2024

29 marca 2024 tygodnik „Wprost” poinformował o strategii Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, która zakłada, że, w związku z szacunkami w partii mówiących o utracie 10 mandatów europoselskich, konieczne są zmiany na listach wyborczych.

Patryk Jaki w 2022

Jak donosi Wprost, zmiany na listach obejmą m.in. Patryka Jakiego, startującego w wyborach w 2019 z trzeciego miejsca w okręgu małopolsko-świętokrzyskim. Teraz Jaki ma startować z okręgu śląskiego.

Powodem tej zmiany ma być stopniowa marginalizacja Suwerennej Polski, do której należy Jaki. Koncepcja zakłada walkę kilku polityków w jednym okręgu, z którego dostaje się jeden mandat. Politycy SP, według ustaleń Wirtualnej Polski, mieli nie zgodzić się na ten ruch. Ostatnio politycy tej partii, w tym Jaki, krytykowali działania PiS-u i byłego premiera Mateusza Morawieckiego:

Ktoś te wszystkie dziadostwa w Unii Europejskiej podpisywał. Ktoś za to wszystko odpowiada. Jeżeli będzie jeszcze raz Morawiecki premierem, to ja państwu gwarancji żadnej nie daję, że nie będzie tak samo.

W wyborach w 2019 PiS zdobył 27 mandatów, teraz w partii mówi się o stracie 10 z nich, stąd roszady na listach. Prócz Jakiego mają się na nich znaleźć: Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, były prezes Orlenu Daniel Obajtek, czy były szef TVP Jacek Kurski.

Źródła edytuj