Trwają przygotowania do debaty przed Wyborami Parlamentarnymi 2023 w TVP

niedziela, 8 października 2023

Jest już wstępna lista zaproszonych gości. Kontrowersje wywołuje zmiana godziny oraz nagła zmiana miejsca debaty.

Zdjęcie Michała Rachonia
Michał Rachoń – jeden z prowadzących nadchodzącą debaty

Uczestnicy

edytuj

Zgodnie z Ustawą, publiczna telewizja ma obowiązek przeprowadzenia debaty z przedstawicielami tych komitetów wyborczych, które zarejestrowały swoje listy we wszystkich okręgach wyborczych[1].

Obecnie, 8 października 2023, lista uczestników debaty wygląda następująco (w kolejności alfabetycznej według nazwisk):

Debatę poprowadzą Michał Rachoń i Anna Bogusiewicz-Grochowska.

Debata odbędzie się w poniedziałek 9 października 2023 o godzinie 18:30. Transmisja odbędzie się na antenach TVP 1, TVP Info i TVP Polonia.

Miejsce

edytuj

Miejscem debaty ma być hala prywatnej spółki ATM, która znajduje się przy Wale Miedzeszyńskim na Wawrze.

Kontrowersje

edytuj

W najnowszej historii przedwyborcze debaty odbywały się w tzw. prime time, czyli po godzinie 20:00, w studiu na Woronicza na Mokotowie. TVP nie wyjaśniła powodu, dla którego zmieniono zwyczajowe miejsce i czas debaty.

Za kulisami

edytuj

Obecna TVP była wielokrotnie oskarżana przez obecną opozycję o sprzyjanie obecnemu polskiemu rządowi. Donald Tusk, który zdaniem komentatorów toczy ostry wyborczy wyścig ze swoim główym rywalem – Jarosławem Kaczyńskim, zdecydował się wystąpić w sprzyjającej rządowi telewizji, aby jeszcze bardziej trafić do nieprzekonanych wyborców, którzy odegrają kluczową rolę w już kończącej się długiej kampanii wyborczej. Tym samym lider opozycji podjął spore ryzyko. Główne portale internetowe mają różne zdania co do tego, czy debatę w TVP wygra lider opozycji czy Mateusz Morawiecki, którego wystawiła obecna partia rządząca. Na debacie nie dojdzie zatem do pojedynku dwóch liderów największych ugrupowań. Jarosław Kaczyński – Prezes PiS – nie zdecydował się na udział w debacie TVP, jako powód przedstawiając planowany wyjazd w ramach kampanii, co opozycja odebrała jako tchórzostwo szefa partii rządzącej.

Źródła

edytuj

Przypisy

edytuj