2017-05-21: Londyn: opublikowano drugi raport o stanie roślin na świecie

niedziela, 21 maja 2017

Brytyjska instytucja Royal Botanic Gardens, Kew ogłosiła publikację raportu State of the World’s Plants 2017 zawierającego zarówno omówienie nowo odkrytych roślin jak i kluczowych czynników zagrażających poszczególnym gatunkom.

Royal Botanic Gardens, Kew, naukowa instytucja, która m.in. zarządza ogrodami botanicznymi Kew Gardens opublikowała drugi raport, w którym wskazano na odkrycie w 2016 roku 1730 gatunków roślin, ale także określono cechy sprzyjające i niesprzyjające przetrwaniu różnych gatunków roślin ze względu na zagrożenia wynikające z działalności człowieka. Pierwszy raport ukazał się w roku ubiegłym i przedstawiono w nim odkrycia botaniczne z roku 2015.

Bieżący raport jest efektem współpracy 128 naukowców z 12 państw. Zamieszczono w nim m.in. opisy dzikich gatunków roślin, które mają korzystne cechy dla zastosowania ich w rolnictwie i ogrodnictwie, jak np. gatunek kawy na Madagaskarze, który może dobrze znosić temperatury powyżej 40°C bądź 11 gatunków manioku w Brazylii, co może być szczególnie korzystne dla potrzeb żywieniowych w tym kraju. Główne zagrożenia dla przetrwania poszczególnych gatunków to według raportu:

  • globalne zmiany klimatyczne prowadzące do wzrostu temperatur oraz dłuższych okresów suszy – cechami pozwalającymi na przetrwanie w nowych warunkach klimatycznych mogą być grubsze liście i silniejszy system korzeniowy;
  • częste pożary – rocznie w pożarach płonie 340 milionów hektarów obszarów pokrytych roślinnością;
  • gatunki inwazyjne – blisko 7 tysięcy spośród roślin naczyniowych to gatunki inwazyjne, a w przypadku ich inwazji na pola uprawne zwalczane są one głównie metodami chemicznymi, co prowadzi do zanieczyszczania środowiska naturalnego.

Kathy Willis, dyrektor departamentu nauki tworzącej raport instytucji, podczas jego ogłaszania wskazywała ponadto, że spośród blisko 30 tysięcy gatunków, które opisano jako mogące mieć znaczenie dla medycyny, tylko 16% jest cytowanych w publikacjach medycznych, a niektóre z nich mają po kilkanaście alternatywnych nazw, co nie sprzyja ich efektywnemu wykorzystaniu.

Źródła

edytuj