2012-07-05: MAC: kierunki zmian w sprawie zbiórek publicznych

czwartek, 5 lipca 2012

- Chodzi o ułatwienie ofiarności, o to, by było łatwiej zbierać pieniądze na publiczne cele. Chciałbym doprowadzić do przesunięcia roli państwa tak, by w sprawie zbiórek publicznych nie zajmowało się ono zezwoleniami, ale tworzyło ramy organizacyjne, a w realnej przestrzeni – dbało o bezpieczeństwo – taki kierunek zmian w przepisach o zbiórkach publicznych Michał Boni przedstawił 4 lipca podczas nieformalnego spotkania poświęconego zbiórkom.

Celem spotkań jest wypracowanie wytycznych do założeń zmiany ustawy o zbiórkach publicznych. W środowym spotkaniu wzięli udział przedstawiciele wybranych organizacji społecznych, także tych, które wcześniej pracowały nad propozycjami rozwiązań w zakresie zbiórek, w tym przedstawiciele Fundacji im. Stefana Batorego, Polskiego Czerwonego Krzyża, ZHP, Aniołów Filantropii, Forum Darczyńców, Fundacji TVN. Ewa Kulik-Bielińska z Fundacji Batorego przedstawiła propozycje wypracowane po rozmowach organizacji społecznych w Kancelarii Prezydenta.

- Trzeba zastąpić pozwolenia na zbiórki publiczne zgłoszeniem do rejestru, zgłoszeniem automatycznym i udostępnianym do wglądu na stronie internetowej jak na tablicy ogłoszeniowej – mówił Boni. - Trzeba zatem myśleć o tworzeniu warunków, by zbiórki dało się rozliczyć. Nie ma jednak potrzeby, by rolę podstawowego kontrolera brało na siebie państwo. Powinno ono natomiast zadbać, by obywatele łatwo mogli dowiedzieć się, na co poszły zebrane pieniądze. Zatem listy zbiórek i sprawozdań powinny być dostępne na specjalnym portalu internetowym.

- Zgłoszenia – powiedział Boni – mają być proste i jednakowe w całym kraju. Powinno się w nich wskazywać, na jaki cel publiczny pójdą pieniądze – bo to cel publiczny uzasadnia przywileje podatkowe dla zbiorek.

Boni zaznaczył, że ten kierunek prac nie dotyczy na razie zbiórek społecznościowych, na cele biznesowe (crowdfundingu). Zajmujemy się teraz tylko zbiórkami na cele publiczne.

W czasie spotkania padły propozycje, by zrezygnować z regulacji zbiorek. Jednak w opinii wielu obecnych specjalny, prosty porządek dla zbiórek publicznych ma zalety – pozwala myśleć o odliczaniu darowanych kwot od podatku, a także wpiera zaufanie społeczne, skoro darczyńcy wiedzą, że zbiórki podlegają rozliczeniu.

Następne spotkanie planowane jest w ciągu dwóch tygodni. Poświęcone będzie konkretyzacji zaproponowanych rozwiązań.

Spotkania te nie zastępują konsultacji społecznych.

Zobacz też

edytuj

Źródła

edytuj