2010-12-05: Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przekaże wszystkie dokumenty dot. katastrofy smoleńskiej

niedziela, 5 grudnia 2010

- Od początku było jasno powiedziane, że wszystkie materiały – dotyczące katastrofy smoleńskiej – zostaną przekazane Polakom – powiedział dla „Wprost” prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. – Gdybyśmy czegoś nie przekazali, na dziesięciolecia stałoby się to powodem napięć w naszych stosunkach – dodał.

Rosja
Wrak polskiego Tu-154M

Miedwiediew powiedział, że 10 kwietnia – w dniu katastrofy pod Smoleńskiem – zadzwonił do ówczesnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego i powiedział, że Rosjanie dołożą „wszelkich starań, by przeprowadzić rzetelne śledztwo”.

Wnioski Międzynarodowego Komitetu Lotniczego już są. Absolutnie uważam, że powinny być w pełni udostępnione wszystkim zainteresowanym. Nagrania rozmów załogi z ziemią, z wieżą kontrolną, decyzje, które były podejmowane, czynniki, które wpłynęły na podjęcie decyzji. Od początku było jasno powiedziane, że wszystkie materiały zostaną przekazane Polakom – powiedział Miedwiediew.

Po pierwsze – podkreślił – dlatego, że Polacy stracili swojego prezydenta i część swojej elity, a to jest wręcz tragedią narodową. Po drugie, trzeba mieć świadomość, że gdybyśmy czegoś nie przekazali, to na dziesięciolecia stałoby się to powodem napięć w naszych stosunkach, Dlatego – jeszcze raz powtarzam – uważam, że zrobiliśmy wszystko co potrzeba – powiedział prezydent Rosji.

Miedwiediew powiedział w wywiadzie, że posiada swoje stanowisko w sprawie współpracy polsko – rosyjskiej po katastrofie smoleńskiej.

Uważam, że współpraca ta w sposób istotny poprawiła nasze stosunki. Owszem, to się stało w efekcie bolesnego, tragicznego zdarzenia. Niemniej współpraca ta pozwoliła zademonstrować dobre intencje strony rosyjskiej – powiedział Miedwiediew.

Powinniśmy maksymalnie otworzyć się na wyjaśnianie przyczyn katastrofy, aby nie budziło to wątpliwości tych, którzy stracili swoich bliskich. Ale także tych, którzy, powiedzmy to – nie bardzo sympatyzują z Rosją, aby to było jasne i zrozumiałe dla każdego Polaka – podkreślił prezydent Rosji.

Dlatego – dodał – ta współpraca jest rzeczywiście bardzo głęboka, współpraca między strukturami rządowymi, między prokuratorami, między naszymi służbami lotniczymi, współpraca w ramach działalności Międzynarodowego Komitetu Lotniczego.

Wszystko to świadczy o zmianie świadomości społecznej w Rosji. Uważam jednak, że takie zmiany powinny mieć miejsce nie tylko w Rosji. Aby nasze stosunki mogły przekształcić się w relacje partnerskie, nastawione na przyszłość, i jeśli rzeczywiście ma to być trwałe , to zmiany powinny zajść w świadomości społecznej Polski. To znaczy, że Polacy powinni umieć spojrzeć na nową Rosję – powiedział Miedwiediew.

Dodał że nie chce rozpatrywać naszych stosunków z punktu widzenia chwilowych korzyści. Rzeczywiście mamy złożoną historię, ale możemy zmienić przyszłość naszych relacji, jeśli tylko oprzemy je na dobrej wierze i na wzajemnym zaufaniu – dodał prezydent Rosji.

Źródła

edytuj