2009-06-28: Zamach stanu w Hondurasie

W Hondurasie wojsko obaliło prezydenta Manuela Zelayę.

niedziela, 28 czerwca 2009
Obalony prezydent Manuel Zelaya
link= alt= Zobacz artykuł w Wikipedii na temat:
Zamach stanu w Hondurasie (2009)

O godzinie 7 rano (15.00 czasu polskiego) wojsko, pod dowództwem gen. Romeo Velasqueza, który de facto został usunięty ze stanowiska w zeszłym tygodniu, porwało głowę państwa. Dziś w Hondurasie miało zostać przeprowadzone referendum w sprawie kolejnej kadencji prezydenta.

Wg CNN Zelaya poprosił o azyl Kostarykę, jednak inne źródła mówią, że znajduje się prawdopodobnie w wojskowej bazie lotniczej niedaleko stolicy kraju Tegucigalpa.

Świadkowie powiedzieli, że pałac prezydencki okrążyło ok. 200 uzbrojonych żołnierzy. Po ogłoszeniu przewrotu na ulice Tegucigalpy wyszli zwolennicy obalonego prezydenta.

Zamach stanu potępiła Unia Europejska. Natomiast Barack Obama wyraził zaniepokojenie sytuacją w Hondurasie. Sam obalony lewacki Zelaya mówił niedawno, że do przewrotu może dojść z inicjatywy USA.

Manuel Zelaya wszedł w środę w konflikt z wojskiem, Sądem Najwyższym i parlamentem. Powodem sporu jest planowane na niedzielę referendum. Prezydent ogłosił w radiu i telewizji dystrybucję urn i kart do głosowania w referendum, mimo sprzeciwu sądu i parlamentu.

To trzeci zamach stanu na świecie w tym roku. 2 marca zabito prezydenta Gwinei Bissau, gdzie dziś trwają wybory prezydenckie, natomiast 17 marca prezydent Madagaskaru Marc Ravalomanana oddał władzę wojsku, po zamieszkach w tym kraju i szturmu wojska na pałac prezydenta.

Źródła

edytuj