2009-06-22: Rosja: prezydent Inguszetii ranny w zamachu
Dziś rano w samochodzie wracającego do domu prezydenta Inguszetii eksplodował ładunek wybuchowy o sile 70 kg trotylu. Junus-bek Jewkurow znajduje się teraz w szpitalu, jest ciężko ranny. Sprawcy zamachu są na chwilę obecną nieznani.
W wyniku wybuchu zginęło czterech funkcjonariuszy konwojujących prezydenta, a pięciu zostało rannych. Sam Jewkurow ma połamane żebra i silny wstrząs mózgu. Ranny został również przebywający z nim w samochodzie brat Wajs.
W wyjaśnienie zamachu włączyła się Rosja. Z Moskwy na miejsce zdarzenia wyleciała specjalna grupa śledcza, mająca pomóc miejscowej policji w zabezpieczeniu śladów i zbadaniu przebiegu zdarzenia, a prokurator generalny Rosji Jurij Czajka zapowiedział, że będzie osobiście kontrolować przebieg śledztwa.
Przypomnijmy - Junus-Bek Jewkurow jest prezydentem Inguszetii od października 2008 roku. Nominację otrzymał z Moskwy. Jego głównym zadaniem miało być uspokojenie sytuacji w państwie, w którym zamachy bombowe, morderstwa, ataki na milicjantów i żołnierzy zdarzają się niezwykle często.
Zobacz też
edytuj- Inguszetia: zamach na ministra sportu, 17 lipca 2009
- W Inguszetii zamordowano ministra budownictwa, 12 sierpnia 2009
Źródła
edytuj- Prezydent ranny w zamachu – , 22 czerwca 2009
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Prezydent Inguszetii ranny po zamachu”, napisanego przez Kamila Świętonia, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).