2008-12-27: Filadelfia: strzelanina w kinie z powodu głośnej rozmowy

Serwis philly.com poinformował, że w jednym z kin w Filadelfii podczas świątecznego pokazu filmu pt. "Dziwny przypadek Benjamina Buttona" James Joseph Cialella (29 l.) postrzelił mężczyznę (31 l.) i zaatakował jego syna. Cialella strzelał ponieważ zdenerwowało go zachowanie mężczyzny, który prowadził głośne rozmowy z dzieckiem.

sobota, 27 grudnia 2008

Zanim doszło do użycia broni napastnik rzucił w ofiary popcornem. Doszło między nimi do awantury. Następnie 29-latek wyjął pistolet i strzelił w kierunku poszkodowanego trafiając go w ramię. Osoby znajdujące się w pobliżu uciekły z sali kinowej. Po incydencie napastnik zajął ponownie swoje miejsce kinowe i zaczął oglądać film.

"To niepojęte, że tak banalne zdarzenie wywołało tak brutalny atak" - stwierdził Frank Vanore, rzecznik prasowy policji w Filadelfii. Cialella zatrzymano i oskarżono o usiłowanie zabójstwa. Policja poinformowała, że podczas strzelaniny nikt więcej nie ucierpiał.

Wg lekarzy ze szpitala, w którym znajduje się ofiara, jej stan jest stabilny.

Źródła edytuj