2008-11-01: Open Street Map: problemy z licencją
OpenStreetMap, czyli projekt rozwijania wolnych danych geoinformatycznych, ma problem z wyborem licencji dla swoich map. Obecna licencja CC BY-SA 2.0 może się okazać nieodpowiednia w takich zastosowaniach.
Informacje są wprawdzie zbierane i opracowywane głównie przez ochotników z GPS-ami oraz importowane z dostępnych publicznie danych, ale nie jest to praca twórcza, tylko odwzorowywanie faktów. Fakty zaś - w myśl prawa autorskiego - nie są chronione przed dalszym swobodnym wykorzystywaniem. Oznaczałoby to, że praktycznie dane OSM nie mają żadnego ograniczenia i w praktyce podpadają pod domenę publiczną.
Trwająca przez większą część roku dyskusja w tej sprawie daleka jest na razie od rozstrzygnięcia. Jednym z pomysłów jest zmiana licencji na taką, która chroni bazę danych OSM jako całość, ponieważ regulują to inne przepisy. Są jednak osoby, któr e nie mają nic przeciwko temu, żeby dane OSM każdy mógł używać jak zechce, nawet w rozwiązaniach własnościowych. Ostatecznie problemy prawne mogą się okazać bardziej zawiłe niż zysk z ochrony, jaką w ten sposób projekt chciałby uzyskać.
Źródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „OpenStreetMap: jaka licencja?”, napisanego przez kocio, opublikowanego w serwisie Linuxnews (więcej informacji).