2008-10-03: Wiceprezydencka debata w St. Louis

Kryzys finansowy był głównym tematem wczorajszej debaty dwóch kandydatów na stanowisko wiceprezydenta USA, republikańskiej gubernator Alaski Sarah Palin i demokratycznego senatora Joe Bidena. Zacięta dyskusja trwała 90 minut, podczas których z obydwu stron nie brakowało krytyki, oskarżeń, ale także konwencjonalnych grzeczności.

piątek, 3 października 2008

Senator Biden skupił się przede wszystkim na krytyce Johna McCaina, podważając jego kompetencje. Sarah Palin natomiast bardzo często w swoich wypowiedziach podkreślała swój silny związek z klasą średnią, zwracając uwagę na sytuację samych amerykanów rzadziej odnosząc się do "czystej” polityki. „Najlepszym sposobem na poznanie odczuć Amerykanów wobec kryzysu finansowego i planu Paulsona jest pójść na mecz soccera [czyli "naszej" piłki nożnej] i porozmawiać z rodzicami grających tam dzieciaków. Założę się, że usłyszycie strach – powiedziała Palin.

Senator Biden mocno skrytykował ośmioletnią działalność administracji George'a W. Busha. Stwierdził, że nieznający się zupełnie na gospodarce McCain nie poprawi tej fatalnej sytuacji. Za sprawiedliwy uznał natomiast projekt Obamy podniesienia podatków osobom zarabiającym powyżej 250 tysięcy dolarów rocznie.

W odpowiedzi Palin przypomniała, że Barck Obama aż 94 razy głosował za podwyższeniem podatków, co zdaniem Bidena jest nieprawdą.

W części debaty dotyczącej polityki międzynarodowej Sarah Palin stwierdziła, że głoszona przez Obamę chęć całkowitego wycofania wojsk z Iraku nie jest tym, co chcieliby usłyszeć przebywający tam amerykańscy żołnierze, określiła to nawet jako „wywieszenie białej flagi”. Palin zaznaczyła, że republikanom najbardziej zależy na zakończeniu wojny na takim etapie gdzie władze będą mogły rządzić krajem, a irackie siły bezpieczeństwa będą w stanie zapewnić narodowi bezpieczeństwo.

Według Bidena stacjonowanie w Iraku pochłania jedynie ogromne pieniądze z budżetu państwa, a jednocześnie nie przynosi żadnej ze stron niczego dobrego. Podkreślił także, że plan Obamy zakłada opuszczenie Iraku w ciągu 16 miesięcy. Zdaniem senatora bardziej zasadne byłoby skupienie się na prawdziwym centrum terroryzmu, jakim jest Afganistan.

Jak nie trudno się domyśleć, sztaby zarówno republikanów jak i demokratów oceniły debatę na korzyść swojego kandydata. Według republikanów Palin była bezpośrednia i pełna siły. Ze strony demokratów Biden został pochwalony za pasję, z jaką bronił programu zmiany bardzo złej gospodarczej polityki ostatnich lat.

Źródła

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Wiceprezydencka debata w St. Louis”, napisanego przez Kingę Marciniak, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).