2008-09-25: PO obniży emerytury funkcjonariuszom SB?

Platforma Obywatelska przedstawiła wczoraj projekt ustawy przewidującej obniżenie emerytur dla funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa i członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, odpowiedzialnej za wprowadzenie stanu wojennego. Pierwsze niższe emerytury zainteresowani mają otrzymać w 2010 roku.

czwartek, 25 września 2008

"Nie może być tak, że osoby o znanych nazwiskach, jak Kiszczak, Jaruzelski, dzisiaj nie ponoszą żadnej odpowiedzialności, żyją godnie, a osoby, które były przez nich represjonowane, mają poczucie krzywdy"- zauważył Zbigniew Chlebowski podczas wczorajszej konferencji prasowej. Platforma postuluje obniżenie świadczeń emerytalnych poprzez przeliczenie na nowo, przy zastosowaniu najniższego wskaźnika służącego do ustalenia wysokości emerytur, który obecnie wynosi 0,7 proc. Co roku na świadczenia emerytalne dla byłych funkcjonariuszy SB przeznaczany jest blisko milion złotych. Jeśli PO zrealizuje swoje plany, kwota ta zmniejszy się do 600 tys. zł.

Jednak projekt obniżenia emerytur funkcjonariuszom SB budzi wątpliwości natury prawnej. Prawnicy twierdzą, że obniżenie emerytur esbekom jest legalne, ale już członkom WRON, m.in. generałom Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi, wątpliwe pod względem prawnym, gdyż oceny działalności samej Rady nie są jednoznaczne.

Zdaniem Ryszarda Kalisza, osoby, które poczują się niesłusznie pokrzywdzone przez tę ustawę, powinny mieć prawo udowodnienia, że nabyte przez nich prawa emerytalne im się należą. "Osoby, które nie będą się z tym zgadzały, muszą mieć drogę odwołania i wytłumaczenia, że uposażenie, jakie mają, im się należy. Dopiero taka ustawa będzie zgodne z konstytucją. Podpowiadam to Platformie" - powiedział w programie TVN24 Ryszard Kalisz. Zdecydowanie surowiej projekt Platformy ocenił dzisiaj rano w Radiu Zet, wicemarszałek Sejmu, Jerzy Szmajdziński. Zamiar odebrania przywilejów emerytalnych członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego określił mianem "prymitywnej politycznej zemsty małych ludzi".

Projekt ustawy zostanie złożony w Sejmie w środę.

Źródła

edytuj