2008-09-14: Zakazane słowa Ziobry

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział, że pozwie do sądu każdą osobę, która będzie cytować jego słynne zdanie "już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie" dotyczące dr. Mirosława G. Minister twierdzi, że wypowiedź ta, wyrwana z kontekstu, spowodowała "nagonkę prasową".

niedziela, 14 września 2008

– Pozwę każdego, kto będzie cytował moje słowa dotyczącego dra Mirosława G. wyrwane z kontekstu. Podczas wypominanej mi konferencji prasowej, zastrzegłem, że sprawa nie jest przesądzona, a o winie będzie decydował niezawisły sąd – mówi Ziobro. Przekonuje on, że cytowanie słynnej wypowiedzi bez dodania jego dopowiedzi jest manipulacją. Dodaje też, że nie może się już dłużej godzić na pokazywania takiego fałszu.

Całą sprawę komentuje adwokat Jacek Kondracki. – Gratuluję pomysłu. Słowa Ziobry jednoznacznie wskazywały, że dr G. pozbawiał życia pacjentów. Nic tu nie pomoże dodawanie później, że oceni to sąd, bo to było stwierdzenie, a nie pytanie. Nie ma większych szans, aby za cytowanie tylko tego zdania sąd skazał jakiegoś dziennikarza za zniesławienie – mówi znany warszawski prawnik.

Źródła

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Zakazane słowa Ziobry”, napisanego przez Aleksandrę Nowak, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).