2008-08-28: Drugi dzień rozmów rządu z nauczycielami

Rząd już drugi dzień rozmawia z nauczycielami. Ci nie chcą się zgodzić na decentralizację oświaty, bo wówczas to samorządy odpowiadałyby za edukację na swoim terenie. Bez względu na wynik rozmów nauczyciele przypominają, że 1 września będą strajkować w stolicy.

czwartek, 28 sierpnia 2008

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz zastrzegł, że dzień dzisiejszy będzie ostatnim dniem dyskusji z rządem. – Moim zdaniem nie jest możliwe zakończenie dzisiaj dyskusji. Wczoraj kwestie kluczowe, które nas interesują, czyli sprawa podwyżek i pensum, w żadnej mierze nie zostały rozstrzygnięte. Dzisiaj czeka nas bardzo poważna debata na temat tego, co wiąże się z decentralizacją systemu oświaty – powiedział Broniarz.

MEN twierdzi, że dyskusja ze związkowcami jest dobra i konstruktywna. Sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Michał Boni relacjonuje: – Rozmawialiśmy o pensum i na pewno jesteśmy zgodni co do jednego: trzeba dokładnie zanalizować wszystkie wymiary czasu pracy. Prawdopodobnie kilka najbliższych tygodni poświęcimy na to. Uważamy ponadto, że zmiany w pensum powinny być procesem. Nie ma takiego zagrożenia, żeby pensum wzrosło w przyszłym roku o 4 godz. Umówiliśmy się, że to będzie proces i będziemy rozmawiali o tym, jak ten proces będzie przebiegał.

Nauczyciele obawiają się, że wskutek decentralizacji oświaty samorządy będą nadużywały swoich kompetencji i np. będą likwidowały szkoły, przed czym przestrzegają związki zawodowe.

Źródła

edytuj
Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Drugi dzień rozmów rządu z nauczycielami”, napisanego przez Kamila Świętonia, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).