2008-04-29: Traktat lizboński zagrożony?
Najnowsze sondaże wykazują, że na sześć tygodni przed referendum w sprawie przyjęcia Traktatu lizbońskiego liczba jego przeciwników zbliżyła się do liczby osób, które deklarują poparcie dla dalszej integracji europejskiej.
Irlandia jest jedynym państwem liczącej 27 państw członkowskich Unii Europejskiej, gdzie traktat reformujący będzie przyjmowany w drodze referendum. Pozostałe kraje członkowskie zdecydowały się na ratyfikację za pośrednictwem parlamentu. Jeśli Zielona Wyspa odrzuci traktat, Wspólnota Europejska znajdzie się w sytuacji kryzysu politycznego, a jej przyszłość stanie pod znakiem zapytania. "Nie mamy planu B" - ostrzegł Irlandczyków przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Durão Barroso.
Z najnowszego sondażu dla tygodnika "Sunday Business Post" wynika, że 35% pytanych opowiada się za traktatem, o 8 punktów procentowych mniej niż dwa miesiące temu. Z kolei liczba przeciwników traktatu sięga 31% i jest o 7 punktów procentowych wyższa niż w poprzednim sondażu. 34% Irlandczyków nadal nie wie, jak zagłosuje.
Premier Irlandii, Bertie Ahern, nie kryje swego zaniepokojenia. "Jeśli traktat zostanie odrzucony, skutki dla Irlandii będą katastrofalne" - ostrzegał wczoraj. Z kolei kanclerz Niemiec Angela Merkel apeluje: "Irlandio! Pozwól Unii rozwijać się dalej. Przyjmij traktat!"
Przyczyną tak dużych antagonizmów jest obawa, że traktat reformujący przekreśli tradycyjną neutralność Irlandczyków, poprzez wzmocnienie europejskiej polityki zagranicznej i obronnej. Obawiają się oni także, że w zjednoczonej Europie zaczną obowiązywać jednolite stawki podatkowe, które w Irlandii są zdecydowanie niższe niż w najbardziej rozwiniętych krajach Unii.
Traktat lizboński w pełni ratyfikowało do tej pory 10 państw członkowskich UE: Austria, Bułgaria, Dania, Francja, Malta, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry.
Źródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).