2008-02-08: W tym stuleciu tytoń może zabić miliard osób

Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization) opublikowała w czwartek raport, według którego w zeszłym wieku przez palenie papierosów umarło 100 milionów osób, a w XXI liczba ta może wzrosnąć do jednego miliarda. W naszych rękach leży rozwiązanie problemu globalnej epidemii tytoniowej, która zagraża w tym wieku życiu miliarda mężczyzn, kobiet i dzieci, pisze dyrektor generalny WHO, Margaret Chan. Epidemia tytoniowa już zabija co roku 5,4 mln osób poprzez raka płuc, choroby serca i inne schorzenia. Jeśli nad nią nie zapanujemy, liczba ta wzrośnie do 2030 r. do ponad 8 mln rocznie.

piątek, 8 lutego 2008

Z tekstu wynika blisko 1/5 wszystkich palaczy mieszka w 10 państwach: Chinach (30% puli), Indiach (10%), Indonezji, Rosji, USA, Japonii, Brazylii, Bangladeszu, Niemczech i Turcji. Organizacja narzeka, że rządy państw świata ściągają co roku od producentów papierosów ok. 200 miliardów dolarów, z których zaledwie 0,2% jest przeznaczana na walkę z nałogiem (tak przynajmniej wynika z raportu).

Ze 179 państw, które nadesłały WHO swoje dane, 74 nadal dopuszczają palenie w placówkach zdrowia, mniej więcej tyle samo w szkołach, a jedynie w 20 obowiązuje całkowity zakaz reklamowania papierosów. W raporcie WHO podkreśla, że koncerny tytoniowe co roku wydają na reklamę "dziesiątki miliardów dolarów".

Tylko w dziewięciu państwach obywatele mają pełen wachlarz terapii antynałogowej, a w 15 wprowadzono na paczkach ostrzeżenia przed chorobami. WHO apeluje do rządów państw, aby podjęły działania w kierunku walki z tytoniem, przez np. podwyższenie cen papierosów i zakazy palenia w miejscach publicznych.

Źródła

edytuj