2007-12-13: Sygnał z klawiatury bezprzewodowej można przechwycić

czwartek, 13 grudnia 2007

Szwajcarska firma Dreamlab Technologies odkryła niebezpieczeństwo, jakie wiąże się z korzystaniem z bezprzewodowych klawiatur. Przy niewielkim wysiłku można odczytać kombinacje przyciskanych klawiszy.

Specjaliści z Dreamlab przechwycili i zdekodowali sygnał, który testowana klawiatura Microsoft Wireless Optical 1000/2000 przesyła do komputera. Oznacza to, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby sczytywać informacje o tym, które klawisze są przyciskane i dzięki temu uzyskać dostęp do prywatnych danych użytkownika.

Badane urządzenie korzysta z fal radiowych o częstotliwości 27MHz, podobnie jak większość innych klawiatur nie działających za pomocą Bluetooth. Eksperci z Dreamlab odkryli, że zastosowane szyfrowanie sygnału było słabe. „Technologia bezprzewodowa jest o tyle bezpieczna, o ile bezpieczne jest użyte kodowanie” - mówił Max Moser z firmy Dreamlab Technologies.

Przeprowadzony test dowiódł, że możliwe jest przechwycenie sygnału z odległości 10 metrów. Firma twierdzi jednak, że odpowiednia technologia pozwoli na atak ze znacznie większej odległości. Microsoft został poinformowany o wykrytej słabości klawiatury.

Źródła

edytuj