2007-12-08: Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło kongres

sobota, 8 grudnia 2007

Około godziny 12:00 w Warszawie w hali Expo rozpoczął się kongres PiS, na którym m.in. zostało poddane pod głosowanie wotum zaufania dla byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Za udzieleniem mu wotum zaufania opowiedziało się 810 delegatów, 50 było przeciw, a 77 wstrzymało się od głosu.

Jarosław Kaczyński

Tuż po odśpiewaniu hymnu, przemówienie rozpoczął prezes PiS-u. "Pozwolę sobie postawić zarys odpowiedzi na pytania, które tutaj sobie postawiłem" - powiedział Jarosław Kaczyński. Były premier poruszył kwestię aktualności programu, którego głównym celem jest budowa IV Rzeczypospolitej. "Byłoby wielką przewiną wobec Polski, gdybyśmy zrezygnowali z naszego programu budowy IV RP tylko dlatego, że jego wcielenie w życie okazało się trudne. Jestem głęboko przekonany, że bez tych zmian nie jest możliwa realizacja tego wszystkiego, co składać się ma na sukces Polski i sukces Polaków" - powiedział były premier.

Określił dokąd dąży PiS: "Musimy podtrzymać rolę tradycji, rodziny, Kościoła i narodowego państwa w naszym życiu. Państwo narodowe jest warunkiem. Podważanie tego państwa - z jakim mamy o czynienia wewnątrz i zewnątrz - jest godzeniem w demokrację i podmiotową pozycję zwykłych ludzi, w pozycję milionów zwykłych Polaków".

"Musimy ograniczyć sferę wykluczenia" - zaznaczył Kaczyński. Podkreślił, że istotną sprawą jest również podtrzymanie narodowego państwa - "państwo narodowe jest warunkiem demokracji w europejskim znaczeniu tego słowa".

Nie zabrakło również słów krytyki wobec obecnego rządu: "Mamy do czynienia z bezwstydnym powrotem tego wszystkiego, co działo się w latach 90., z pokazem niebywałego cynizmu".

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przemawiał prawie godzinę. Apelował o zwarcie szeregów partii i mobilizację do pracy. Mówił o stabilności partii i o kontynuacji jej przywództwa. "Debata nad przywództwem nie powinna mieć jednak charakteru personalnego" - powiedział prezes PiS.

Jarosław Kaczyński posumował 2 lata rządzenia jego partii stwierdzając, że: "Jesteśmy mądrzejsi o to wielkie doświadczenie, nauczyliśmy się bardzo dużo i przekonaliśmy się o jednym - że my potrafimy rządzić".

Wystąpienie zostało nagrodzone brawami, po czym delegaci odśpiewali byłemu premierowi "Sto lat".

Kongres trwał kilka godzin, podczas których zostały uchwalone istotne kwestie dla przyszłości partii, której celem jest zwycięstwo w kolejnych wyborach.

Źródła edytuj