2007-11-11: Szkodliwe koraliki Bindeez też w Polsce?

niedziela, 11 listopada 2007

Spółka Cobi, dystrybutor "magicznych koralików Bindeez" w Polsce, poinformowała Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że zleciła badania mające potwierdzić, "czy partie zabawek, które znalazły się na polskim rynku, mogą stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia dzieci". Badania mają być przeprowadzone w Niemczech.

Koraliki Bindeez

"Badania chcieliśmy przeprowadzić w Polsce. Niestety, laboratoria, do których zwróciliśmy się, nie są w stanie wykonać tak daleko idących testów" - powiedział Robert Podleś, prezes Cobi oraz dodał, że ich wyniki powinny być znane w przyszłym tygodniu. Zaznaczył również, że jak dotąd nie stwierdzono szkodliwych substancji w koralikach Bindeez oferowanych na polskim rynku.

W Polsce z wprowadzonych na rynek ok. 70 tys. zestawów koralików Bindeez sprzedano ok 49 tys. 8 listopada firma Cobi postanowiła wycofać zabawkę ze sprzedaży.

Spółka Cobi podała, że producent zabawki, którym jest firma z Australii, przeprowadził już testy mające stwierdzić obecność szkodliwych substancji w koralikach. "W ich wyniku ustalono, że poszczególne partie towaru mają inny skład chemiczny w stosunku do technologii opracowanej przez producenta. Koraliki pokryte są prawdopodobnie substancją chemiczną, która po połknięciu może spowodować zatrucie i utratę przytomności" - poinformował UOKiK. Substancja może przyczynić się także do kłopotów z oddychaniem, śpiączki a nawet zgonu.

Do tej pory stwierdzono 16 przypadków zatrucia dzieci spowodowanych połknięciem koralików. Doszło do nich w Australii (cztery przypadki), Nowej Zelandii (dwa przypadki), USA (dziewięć przypadków) i Danii (jeden przypadek).

Do pierwszych przypadków zatrucia doszło w Australii. Przyczynę ustalono 7 listopada. Tego samego dnia zakazano tam sprzedaży zabawki. Z rynku wycofano ok. miliona zestawów koralików. Z badań wynikło, że w ich skład wchodzi substancja mająca po połknięciu właściwości takie, jak "pigułka gwałtu". Przy produkcji zabawki zamiast związku chemicznego 1,5-pentanediolu użyto szkodliwego ale kilkakrotnie tańszego związku 1,4-butanediolu.

Zabawka została już wycofana z rynku m.in. w USA, Wielkiej Brytanii, Australii, Malezji i Singapurze.

Chińskie władze oficjalnie poinformowały o wstrzymaniu eksportu "magicznych koralików Bindeez" (w USA "Aqua Dots") oraz o wszczęciu śledztwa w sprawie wykorzystania przy ich produkcji szkodliwej substancji. Jednak ani Chińskie ani Australijskie władze nie podały nazwy producenta zabawki. Wiadomo tylko tyle, że była ona produkowana w Chinach w zakładach współpracujących z australijską firmą Moose Enterprises.

Zestaw "Bindeez" składa się z kolorowych koralików i specjalnej podkładki, na której układa się wzory. Po spryskaniu ich wodą tworzą one jednolitą całość. Koraliki łączą się ze sobą przy pomocy kleju którym są pokryte.

Zobacz też edytuj

Źródła edytuj