2007-10-17: Religa: prawo pozwala rządowi prywatyzować szpitale

środa, 17 października 2007

"Jestem przeciwny prywatyzacji, ale nie przekształcaniu szpitali w spółki prawa handlowego. Pomysł powstania spółek prawa handlowego wyszedł od SLD. Wtedy PO i PiS były przeciwne, a jedynym politykiem z opozycji do SLD, który zagłosował za tą ustawą, byłem ja. Przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego oznacza komercjalizację. Prywatyzacja to oddanie placówki w prywatne ręce, w przypadku komercjalizacji szpital pozostaje własnością publiczną, ale sposób kierowania taką placówką staje się taki, jak w spółkach prawa handlowego" - powiedział minister zdrowia Zbigniew Religa (PiS).

Zbigniew Religa

"Prócz tego, byłbym idiotą, gdybym powiedział, że prywatyzacja to wyłącznie nieszczęście. Musi być segment publiczny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by obok niego rozwijał się sektor prywatny" - powiedział dodając, że pragnie silnej służby zdrowia o najwyższej jakości świadczonych usług.

"W planie działań, w polityce rządu, PiS i personalnie moim nie ma żadnej tendencji do prywatyzacji szpitali" - powiedział dziś Religa.

Mimo deklaracji, że ministerstwo nie chce prywatyzacji szpitali, Religa przyznał, że kwestia ta nie jest zamknięta. "Jesteśmy ludźmi rozsądnymi i nie mówimy: umrzemy i nigdy nie pozwolimy nic sprywatyzować. Prawo na to pozwala i są sytuacje, kiedy można to zaakceptować" - powiedział Religa.

Minister stwierdził również, że w przypadku gdy PO obejmie władzę, może sprywatyzować wszystko. "To jednak dotyczy przyszłości, a nie teraźniejszości" - dodał.

Źródła

edytuj