2007-10-04: Kongo: samolot runął na bazar pełen ludzi

czwartek, 4 października 2007

W stolicy Demokratycznej Republiki Konga, Kinszasie podczas startu rozbił się samolot An-26. Zginęło 38 osób.

Kongo
Maszyna typu An-26

"Na pokładzie samolotu było, oprócz 3 członków załogi, 20 pasażerów; wszyscy zginęli" - napisano w komunikacie ministerstwa ds. humanitarnych.

Maszyna spadła na kilka budynków gęsto zaludnionych przemieści Kimbaseke. W niebo wzbiły się kłęby dymu. Na ziemię spadły zwęglone części maszyny, a wokół miejsca tragedii zebrał się tłum ludzi.

Spadający samolot zabił 15 osób, a 30 zostało rannych. Rzecznik misji ONZ major Gabriel De Brosses powiedział, że miejsce wypadku został wysłany oddział ratunkowy i strażacy.

Agencji AP poinformowała, że wśród ofiar były także dzieci.

Wcześniej informowano, że na pokładzie samolotu zginęło 17 osób. Maszyna należała do linii lotniczych Kongo Africa 1. Kierowała nim rosyjska załoga. Linie znajdują się na czarnej liście przewoźników Unii Europejskiej.

5 października liczba ofiar wzrosła do 52. Rzecznik Ministerstwa ds. Humanitarnych DRK, Saleh Kinyongo poinformował, że "liczba zabitych może dalej rosnąć ze względu na wciąż napływające informacje o ofiarach z miejsca katastrofy i szpitali".

Do podobnej tragedii doszło 9 lat temu. Wtedy maszyna też spadła na targowisko niedaleko lotniska w Kinszasie.

Źródła

edytuj