2007-09-15: Kubica: "W wyścigu wszystko się może zdarzyć"

Robert Kubica dobrze pojechał w eliminacjach przed niedzielnym Grand Prix Belgii, jednak przez awarię silnika wystartuje z 15. pozycji.

Robert Kubica
sobota, 15 września 2007

"Wczorajszy dzień był już rozczarowaniem, ale dzisiejszy przedpołudniowy trening rozczarował jeszcze bardziej. Na kwalifikacje nie mogliśmy wypróbować żadnych ustawień, a kiedy kwalifikacje zaczęliśmy, nie można było już nic zmieniać" - powiedział Kubica.

"To była dobra kwalifikacja dla mnie, a w wyścigu wszystko się może zdarzyć" - dodał polski kierowca.

"Kwalifikacje Nicka przebiegły zgodnie z planem, choć liczyliśmy na lepszy wynik. Robert miał problemy z samochodem, co czyni jego wynik wprost niewiarygodnym. Nie mógł przetestować nowych ustawień samochodu - a różniły się one bardzo od piątkowych. Kubica będzie teraz musiał powalczyć na torze, ale liczę, że oba bolidy zakończą wyścig na punktowanym miejscu" - powiedział dyrektor techniczny BMW Willy Rampf.

Kierownictwo BMW Sauber jest zadowolone z kierowcy. Powiedzieli oni, że Kubica jechał na nowym silniku, a więc na zupełnie innych ustawieniach.

Nick Heidfeld - kolega Kubicy z BMW - zdobył siódmy czas i wystartuje z szóstej pozycji.

Źródła

edytuj