2007-09-11: Rokita nie wystartuje z listy wyborczej PO?
Jan Rokita powiedział w radiu RMF FM, że nie zamierza startować z krakowskiej listy PO, jeśli będzie wyglądała ona tak jak obecnie.
Poszło o to, że na krakowskiej liście PO nie znaleźli się ludzie z otoczenia Rokity. Zarząd PO pominął między innymi senatorów Andrzeja Gołasia i Jarosława Gowina, znanej opozycjonistki Liliany Sonik czy burmistrza Niepołomic Stanisława Kracika. Rokita poczuł się tym bardziej dotknięty całą sprawą, że ich miejsca zajęli młodzi działacze PO, którzy kilka miesięcy temu domagali się usunięcia Rokity z Platformy.
Poseł PO powiedział, że w tej sytuacji jego nazwisko na niej było wielką moralną niestosownością.
Jednak Rokita, nie potwierdza doniesień "Rzeczpospolitej", jakoby rozważał opuszczenie Platformy Obywatelskiej i start w wyborach do Senatu jako kandydat niezależny. Nie przesądza też o tym, że nie wystartuje jako kandydat PO, jeśli ta zmieni listę.
Dodał też, że ma wrażenie, iż listę układali ukryci zwolennicy Zbigniewa Ziobro.
Tymczasem senator Andrzej Gołaś sam zrezygnował z ubiegania się o mandat, na rzecz kandydowania do Parlamentu Europejskiego.
Oficjalnie brak rekomendacji dla Jarosława Gowina Paweł Sularz, szef krakowskiej PO tłumaczył tym, że dla niego priorytetem jest działalność publicystyczna i komentatorska, a nie praca w Sejmie.
Tymczasem według samego Gowina, pominięcie ludzi Rokity to próba poróżnienia go z Donaldem Tuskiem.
Także według przewodniczącego klubu PO Bogdana Zdrojewskiego, Rokita powinien otwierać listę do Sejmu a na listach powinni się znaleźć jego ludzie.
Źródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).