2007-08-05: Mateusz Komar wygrał 45. Małopolski Wyścig Górski

niedziela, 5 sierpnia 2007

Kolarz młodzieżowej reprezentacji Polski Mateusz Komar z grupy DHL Author wygrał zakończony w sobotę w Krynicy 3-etapowy Małopolski Wyścig Górski. Drugie miejsce zajął jego kolega z zespołu Radosław Romanik, a trzeci był Dawid Krupa z ekipy Dynatek, który zwyciężył podczas trzeciego etapu.

"Jestem bardzo zadowolony. Rano trochę się obawiałem tego etapu. Trasa była wymagająca, czekały na nas ciężkie góry. Do tego doszła fatalna pogoda" - powiedział zwycięzca wyścigu, Mateusz Komar.

Faktycznie kolarze, których do ostatniego etapu wyruszyło 63 (ukończyło 51), mieli w sobotę fatalne warunki do jazdy. Przez cały czas padało, chwilami w szczytowych partiach gór zawodnicy musieli też się zmagać z silnym wiatrem.

Pierwsza poważniejsza akcja mała miejsce na 25 km. Wtedy to z peletonu uciekło 5 kolarzy: Tomasz Lisowicz, Jarosław Rębiewski (obaj CCC Polsat Polkowice), Joerg Lehmann (Team Brandenburg), Krzysztof Krzywy (Dynatek) i Łukasz Podolski (Weltour). Piątka ta przejechała razem prawie 75 km, mając przez chwilę nawet 1.50 przewagi, ale została dogoniona jeszcze przed Nowym Sączem (w Królowej Polskiej).

Losy etapu, i jednocześnie wyścigu, rozstrzygnęły się podczas ostatnich dwóch górskich premii - Kamianna (121 km) i Piorun (137 km). Przy podjeździe na tą pierwszą peleton się "rozerwał". W czołowej grupie, liczącej początkowo osiem osób (potem nawet 10), był lider wyścigu, Komar. Jednak przy zjeździe z Kamiannej zdefektował rower Radosławowi Romanikowi (DHL Author), który miał pomagać koledze z zespołu. Jak przyznał na mecie Komar, w tym momencie zwątpił w swoje zwycięstwo. Po szaleńczej pogoni Romanik zdołał jednak dotrzeć do czołówki jeszcze przed trzecią górską premią, którą zresztą wygrał, i wydatnie przyczynił się do zwycięstwa kolegi.

Jeden z najstarszych polskich kolarzy mógł nawet zostać triumfatorem MWG, ale mimo znakomitej dyspozycji nie zaatakował młodszego kolegi. "Jechaliśmy cały czas tak, aby wygrał Mateusz. Ja jeszcze miałem pecha, bo 20 km przed metą miałem "kapcia". Na szczęście udało mi się dogonić czołówkę (...) Ja już się w swojej karierze dojść nawygrywałem. Niech teraz młodsi wygrywają" - powiedział 40-letni Radosław Romanik.

Najlepszą grupą wyścigu okazała się DHL Author, młodzieżowcem Mateusz Komar (DHL Author), zaś obcokrajowcem Sergej Firsanow (Rietunu Bank Riga - Łotwa).

Ostatnim akordem 45. MWG był niedzielny 1. Sądecki Maraton Rowerowy dla amatorów. Kolarze pokonali 100 km z Krynicy-Zdroju przez Nawojową, Stary Sącz, Muszynę do Krynicy- Zdroju.

Źródła

edytuj