2007-08-01: Od dziś Gosiewski zamiast Kaczyńskiego
Od dziś przez dwa tygodnie, czyli w czasie urlopu Jarosława Kaczyńskiego, premiera będzie zastępować wicepremier Przemysław Gosiewski. Zdaniem jego partyjnych kolegów jest to kolejny dowód na to, że Gosiewski cieszy się dużym zaufaniem braci Kaczyńskich - napisał „Dziennik”.
Jednak nie na tyle dużym, by mógł podejmować samodzielne decyzje podczas nieobecności premiera. „Jest to funkcja bardziej honorowa niż realna. Bo premier nie wyjeżdża gdzieś daleko za granicę, tylko będzie w Juracie. Więc jak będzie się coś ważnego działo, w godzinę może być z powrotem w kancelarii” - powiedział poseł PiS Tomasz Markowski. Zastrzega, że wicepremier potrafi samodzielnie podejmować decyzje, ale jest też bardzo lojalny wobec Kaczyńskiego. „Jak będzie do podjęcia ważna decyzja, premier Gosiewski zadzwoni do premiera Kaczyńskiego i poprosi go o konsultację” - zapewnił Markowski.
W zawiązku z takim zastępstwem premiera Kaczyńskiego pojawiają się negatywne komentarze opozycji. „Osoba, która myli filipiki z filipinkami, będzie kierowała państwem. On posiada poważne luki w doświadczeniu życiowym, w wykształceniu politycznym i ogólnym, więc możemy tylko ubolewać nad tym, że tego typu ludzie mogą kierować RP” – skomentował poseł PO Konstanty Miodowicz.
SLD również nie szczędzi złośliwości. „Gosiewski to najlepsze uosobienie modelu bmw: bierny, mierny, ale wierny. Takie nieuzasadnione honory powodują, że ludziom przewraca się w głowie” - powiedziała Joanna Senyszyn.
Źródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).