2007-07-24: Jedna z uczestniczek pielgrzymki jest już w domu
"Ranna w niedzielnym wypadku polskiego autokaru pod Grenoble kobieta została wypisana ze szpitala w Stargardzie Szczecińskim. Stan pacjentki jest na tyle dobry, że może być leczona ambulatoryjnie" - powiedział Jacek Siwulski, wicedyrektor szpitala.
Do szpitala w Stargardzie Szczecińskim trafiły w nocy z poniedziałku na wtorek dwie osoby: kobieta i mężczyzna. Zostały one przetransportowane z Grenoble specjalnym rządowym samolotem. Siwulski poinformował, że stan zdrowia mężczyzny jest dobry.
We Francji przebywają jeszcze 22 ranne osoby. Siedem osób przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej z których cztery są w bardzo ciężkim stanie a trzy walczą o życie.
Podczas konferencji prasowej lekarze ze szpitala w Grenoble powiedzieli, że 12 osób prawdopodobnie w tym tygodniu opuści szpital. Ciężko ranni wrócą dopiero gdy pozwoli na to ich stan zdrowia. Lekarze zwrócili również uwagę na fakt, że poszkodowani przed wypisaniem ze szpitala muszą być przesłuchani przez żandarmerię (za wyjątkiem dwójki dzieci). Pacjenci i ich rodziny mają zapewnioną pomoc psychologa oraz tłumacza.
Obecnie rozpoznano 10 ciał a autopsje zakończą się w sobotę. "Dziesięć ciał zostało w autobusie i one są całkowicie spalone, inne zostały wyrzucone w momencie spadania autobusu, miały bardzo poważne obrażenia, szczególnie na twarzy. Ich identyfikacja jest bardzo trudna. I jak tylko z Polski będziemy mieli potwierdzenie, w pół dnia wszystko może być zakończone" - poinformował Luc Bearret ze szpitala w Grenoble.
"Archidiecezja szczecińsko-kamieńska nie wyklucza zbiorowych pogrzebów osób, które zginęły w wypadku pod Grenoble. Potrzebna jest do tego jedynie zgoda rodzin ofiar. Pogrzeby mogłyby się odbyć najwcześniej za dwa tygodnie" - poinformowała rozgłośnia RMF FM.
ZUS w Szczecinie powołał osobę do zajmowania sie wyłącznie obsługą rodzin ofiar tragedii. "Osoby te będą obsłużone indywidualnie, bez stania w kolejkach i biegania z dokumentami" - powiedział Piotr Tolko, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie.
W Grenoble przebywa 21 członków rodzin poszkodowanych. Mieszkają w hotelu niedaleko szpitala. Ireneusz Bochenek, rzecznik ambasady RP w Paryżu powiedział, że rodziny poszkodowanych mogą być przy swoich krewnych jak długo to będzie konieczne.
Zobacz też
edytujŹródła
edytuj- IAR/PAP/RMF/TVN24 – Jedna z uczestniczek pielgrzymki jest już w domu – onet.pl, 24 lipca 2007