2007-06-12: Komisja Europejska nie zgadza się na zmianę systemu głosowania podwójną większością
Komisja Europejska nie zgadza się na zmianę systemu głosowania podwójną większością w Radzie UE - poinformował przewodniczący KE Jose Manuel Barroso, przestrzegając przed negatywnymi konsekwencjami braku kompromisu w sprawie nowego unijnego traktatu.
"Jeśli krajom członkowskim nie uda się porozumieć w sprawie nowego traktatu, będzie to największa porażka polityków naszego pokolenia. Na zmianę systemu głosowanie się nie zgodzimy" - stwierdził Barroso.
Zapewnił, że jako szef KE będzie odgrywał rolę mediatora pomiędzy krajami UE w celu szukania jak najlepszego kompromisu.
"Jeśli nie uda nam się porozumieć wszystkie kraje odczują tego negatywne konsekwencje. Nie będzie politycznej Europy, powstaną podziały i odwrót do nacjonalizmów" – przestrzegał Barosso.
Barroso po raz pierwszy od czasu odrzucenia eurokonstytucji przez Francję i Holandię w 2005 roku, szczegółowo przedstawił nowe stanowisko KE w sprawie traktatu. Poinformował, na jakie zmiany KE, która była wielką zwolenniczką obecnego projektu konstytucji, może się zgodzić, a na jakie nie. "Nie zaakceptujemy nowego traktatu za wszelką cenę. Potrzebujemy rozwiązania lepszego niż traktat z Nicei" - mówił.
KE chce zachować "równowagę instytucjonalną", a to - jak tłumaczył Barroso - oznacza utrzymanie prymatu prawa wspólnotowego nad narodowym, inicjatywy ustawodawcze KE oraz przewidziany w eurokonstytucji system podejmowania decyzji kwalifikowaną podwójną większością głosów państw i obywateli w UE.
Na przyszłotygodniowym szczycie przywódcy państw UE mają przyjąć mandat, w którym określą dokładnie, które fragmenty obecnego tekstu eurokonstytucji zostaną zmienione podczas negocjacji w ramach tzw. Konferencji Międzyrządowej, która do końca 2007 roku ma opracować nowy dokument.
Zobacz też
edytujŹródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).