2007-06-09: Janusz Zemke o tarczy antyrakietowej
Na antenie Polskiego Radia Janusz Zemke (SLD) wyraził się pozytywnie o decyzji prezydenta Lecha Kaczyńskiego o tym, że nie zgodził się bezwarunkowo na instalację elementów tarczy antyrakietowej na terytorium Polski.
Były minister obrony skarżył się jedynie, że obóz rządzący nie informuje opozycji o przebiegu negocjacji z USA w sprawie tarczy.
Zemke wyraził swoje zadowolenie z faktu, iż sama wizyta prezydenta USA w Polsce nie spowodowała przypieczętowania umowy ws. tarczy, jak zrobiły to Czechy. Paweł Zalewski, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych, stwierdził, że Polska słusznie postawiła wyższe wymagania niż Czechy i dlatego podczas wczorajszego spotkania nie padła żadna deklaracja.
Prezydent Lech Kaczyński poinformował wczoraj, że w jego rozmowie z Bushem padła nazwa miejscowości na ewentualne zlokalizowanie tarczy antyrakietowej w Polsce, jednak nie podał jej dziennikarzom.
Według Janusza Zemke tarcza antyrakietowa może w przyszłości chronić Stany Zjednoczone przed zagrożeniem ze strony Iranu, gdyż kraj ten może zbudować za kilka lat bombę atomową oraz dysponować rakietami dalekiego zasięgu.
Polityk przyznał, że nie wie, czy należy traktować poważnie propozycję Putina o wybudowaniu tarczy antyrakietowej w Azerbejdżanie. Przyznał jednak, że włączenie Rosji w system obrony rakietowej byłoby dla wszystkich niezwykle korzystne.
Zobacz też
edytujŹródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).