2007-05-15: Będzie strajk nauczycieli
15 maja w Warszawie odbyło się spotkanie Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego w celu podjęcia decyzji o formie protestu nauczycieli.
Za podjęciem decyzji o strajku głosowało 41 z 62 członków Zarządu Głównego ZNP. Termin wyznaczono na 29 maja.
Roman Giertych spotkał się ze Związkiem i starał się przekonać go do rezygnacji ze strajku, gdyż może przynieść jedynie negatywne skutki, odwrotne do zamierzonych. Twierdził, że ludzie mogą stracić zaufanie do zawodu nauczyciela. Nauczyciele są jednak zdeterminowani i nie zrezygnują z protestu.
Zapowiadany strajk w polskich szkołach ma być ostrzegawczym i trwać 2 godziny. Nauczyciele przestaną w tym czasie pełnić swoje obowiązki.
ZNP domaga się między innymi podwyżek płac i emerytur pomostowych.
Dokładne informacje zostaną podane na dzisiejszej konferencji prasowej prezesa ZNP Sławomira Broniarza.
Zobacz też
edytuj- ZNP: ogólnopolski dwugodzinny strajk ostrzegawczy?, 14 maja 2007
- Roman Giertych: nauczyciele nie przeprowadzą strajku, 16 maja 2007
- 29 maja dwugodzinny strajk nauczycieli, 23 maja 2007
- ZNP idzie w ślady lekarzy, 28 maja 2007
- Jarosław Kaczyński: „Nie ma dzisiaj żadnych przesłanek do strajków”, 29 maja 2007
- Roman Giertych stwierdził, że strajk nauczycieli to klapa, 29 maja 2007
- Roman Giertych popiera nauczycieli, 30 maja 2007
- Rozmowy wicepremiera Gosiewskiego z nauczycielami bez porozumienia, 7 czerwca 2007
Źródła
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).