2007-05-05: Samolot kenijskich linii lotniczych rozbił się w Kamerunie

sobota, 5 maja 2007

115 osób (w tym 106 pasażerów, ośmiu członków załogi i inżynier lotu) rozbiło się w wypadku samolotowym w nocy z piątku na sobotę (4/5 maja). Samolot wystartował z lotniska Dauali w Kamerunie. Spadł niedaleko miejscowości Niete. Wcześniej jednak Kameruńskie linie lotnicze informowały, że straciły łączność z ów samolotem, który być może wtedy się już rozbił.

"Ostatni kontakt z samolotem nawiązała wieża kontrolna w mieście Duala (Kamerun), zaraz po starcie" - poinformowały linie lotnicze Kenya Airways. Maszyna leciała z Abidżanu (Wybrzeże Kości Słoniowej) do Nairobi w Kenii z postojem w Duali - poinformowała agencja AFP. Podczas startu samolotu w Duali była burza.

Linie Kenya Airways powołały specjalne centrum kryzysowe. Wraku szukały dwa śmigłowce oraz wszystkie oddziały żandarmerii - poinformowała Agencja Bezpieczeństwa Ruchu Lotniczego w Afryce (Asecna).

Ekipy ratunkowe nie dotarły jeszcze do samolotu ponieważ spadł on w gęstym buszu.

"Na liście pasażerów samolotu, przekazanej polskiej ambasadzie w stolicy Kenii, Nairobi, nie było obywateli polskich" - poinformował Zbigniew Młynarski (przedstawiciel polskiej ambasady).

Zobacz też

edytuj

Źródła

edytuj