2007-04-28: Premier nie doleciał na Bliski Wschód

sobota, 28 kwietnia 2007

Nie doszła do skutku podróż premiera Jarosława Kaczyńskiego na Bliski Wschód. Lot zakończył się niespodziewanym powrotem na warszawskie lotnisko Okęcie.

Pech towarzyszył wizycie od samego początku. Wylot z Warszawy miał nastąpić około godziny 16, ale kłopoty z wyborem marszałka Sejmu spowodowały, że rządowa maszyna wystartowała z trzygodzinnym opóźnieniem. Około północy, będąc już nad Irakiem, samolot zawrócił z trasy i wylądował w Turcji.

Jak wyjaśniał rzecznik rządu Jan Dziedziczak, Amerykanie ze względów bezpieczeństwa nagle cofnęli wydaną wcześniej zgodę na przelot nad irackim terytorium. Pobyt w Ankarze również się przedłużył. W końcu około drugiej w nocy zapadła decyzja o powrocie do Polski, ponieważ zgoda na przelot nad Irakiem mogła zostać wydana najwcześniej za sześć godzin, co sprawiało, że program wizyty i tak się załamał. Nad ranem samolot z premierem bez przeszkód wylądował na Okęciu.

Przedstawiciele polskich władz zapewniają, że przed wylotem z Warszawy dysponowali wszystkimi niezbędnymi zezwoleniami. Premier nie skomentował całej sytuacji. Podróż na Bliski Wschód szef rządu ma odbyć w innym terminie.

Źródła

edytuj