2006-08-16: Wprost: Zbigniew Herbert współpracował z bezpieką

środa, 16 sierpnia 2006

Tygodnik "Wprost" w opublikowanym artykule stwierdził, jakoby poeta Zbigniew Herbert współpracował z Służbą Bezpieczeństwa.

Zbigniew Herbert

Według "Wprost", Herbert miał w latach 1967 – 1970 informować SB o środowisku polskiej emigracji w zachodniej Europie, ale nigdy nie podpisał zobowiązania do współpracy. Miał dostarczać informacji na temat swoich kolegów z Radia Wolna Europa i Kultury. Esbecy w swoich raportach z rozmów z Herbertem mieli podkreślać, że jest on "człowiekiem honoru", "zaangażował się szczerze w współpracę z SB" i jest "skrupulatny i dokładny". Za rzekomą współpracę miał nie brać pieniędzy, według autora artykułu dostawał za to paszport i możliwość poruszania się po Europie.

Historycy Instytutu Pamięci Narodowej zdementowali informację o rzekomej współpracy Herberta z SB. Katarzyna Herbert, wdowa po poecie, zapowiedziała, że pozwie "Wprost" do sądu.

Profesor Jacek Trznadel stwierdził, że artykuł o Zbigniewie Herbercie to nadinterpretacja faktów i zwrócił uwagę na to, że żadne ze zdań w artykule nie jest udowodnione. Powiedział, że Zbigniew Herbert był człowiekiem, który cenił wyżej moralność i twórczość niż paszport. Wiesław Chrzanowski powiedział, że "Wprost" szuka łatwej sensacji, a zarzuty przez niego formułowane są ogólnikowe. Dodał, że w latach 60. nikt nie spodziewał się zmiany polskiego systemu politycznego.

Uzupełnienie

edytuj

Jakub Urbański, autor tego artykułu, został 16 grudnia 2006 wyróżniony przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich za swoją prowokacyjną publikację doroczną nagrodą "Hieny Roku 2006".

Źródła

edytuj