2006-07-05: TdF 2006: Zapowiedź 4. etapu
Po emocjach związanych z finiszem w Valkenburgu, po Caubergu, kolarze wracają do sprinterskich rozgrywek. Póki co po jednym etapie wygrali Jimmy Casper i Robbie McEwen.
Trasa czwartego etapu niemal po połowie dzieli się na odcinek belgijski i francuski. Po starcie w Huy kolarze przecisną się przez prowincje Namur i Hainaut omijając jednak większe miasta. Przez cały czas trasa wiedzie na południowy-zachód – tak samo jest też po stronie francuskiej, gdzie po paru kilometrach w Pas-de-Calais kolarze wjadą do Pikardii.
Kolarze będą rywalizować do płaskiej, sprinterskiej trasy. Dwie trudności będą tylko w początkowej części etapu: Côte de Peu d'Eau (13 km, kat.3 – 2,9 km, śr. 4,9%, max. 10% oraz Côte de Falaën (57,5 km, kat. 4 – 1,4 km, śr. 4,5%).
Od 103 do 188 km ulokowano trzy premie lotne: Beaumont (103), Sains-du-Nord (135,5) i Bemot (188). Na ostatnich kilkunastu kilometrach etapu są trzy niewielkie hopki.
Na 1,6-1,4 km przed metą jest seria delikatnych zakrętów składających się w sumie na 90 stopniowy zakręt w prawo. Na ostatnich 600 m jest delikatny łuk w lewo. Kolarze muszą szczególnie uważać na 1,5 km przed metą – końcówka powinna jednak przebiec bez zakłóceń.
Relacje z wyścigu kolarskiego Tour de France 2006 |
Zapowiedzi:
Prolog |
1 |
2 |
3 |
4 |
Wyniki:
Prolog |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
Portal | Przegląd kategorii | Klasyfikacja generalna | Trasa | Drużyny i zawodnicy | TdF 2005 | TdF 2006 w Wikipedii |
Ta wiadomość pochodzi z serwisu sportowego Kolarstwo i Portalu Sport
Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu pro-cycling.org (na specjalnych zasadach)