2005-11-05: LPR: Nowe warunki dla Marcinkiewicza
Liga Polskich Rodzin nie wie jeszcze czy poprze Prawo i Sprawiedliwość w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Kazimierz Marcinkiewicza. Roman Giertych powiedział w Sygnałach Dnia w Programie I Polskiego Radia, że LPR uzależnia poparcie dla nowego gabinetu od wdrożenia Programu Wspierania Rodziny, a w przyszłości - renegocjacji Traktatu Akcesyjnego z Unią Europejską.
Zdaniem Giertycha, jeśli nowy rząd w ciągu stu dni nie rozpocznie renegocjacji Traktatu Akcesyjnego, to LPR natychmiast przejdzie do opozycji. Zwrócił przy tym uwagę, że renegocjacja Traktatu była jednym z najważniejszych postulatów PiS-u w kampanii wyborczej.
Szefowi LPR nie podobają się też twarze nowego rządu. Największe zastrzeżenia Giertycha budzą Teresa Lubińska (należała do Unii Wolności, co jego zdaniem może grozić kontynuacją Planu Balcerowicza), Stefan Meller (był zastępcą szefa resortu dyplomacji, gdy tę funkcję pełnił Włodzimierz Cimoszewicz) i Radosław Sikorski (posiada brytyjskie obywatelstwo).
Źródło
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).