2005-09-26: Kwaśniewski o wyborach parlamentarnych
Prezydent Aleksander Kwaśniewski spekulował dziś w Salonie Politycznym Trójki na temat koalicji Prawa i Sprawiedliwości z Platformą Obywatelską.
Prezydent stwierdził, że żadna koalicja w III RP nie była łatwa. Dodał, iż największa trudność polegać będzie na pogodzeniu wizji gospodarki. Zaznaczył przy tym, że obie partie dzieli nieznaczna różnica głosów. Kwaśniewski przypomniał także, że pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji nastąpi w drugiej połowie października. Dodał, że już od wtorku lub środy rozpocznie rozmowy z partiami.
Prezydent nie krył rozczarowania w zwiazku z niską frekwencją. Po raz kolejny z jednej strony społeczeństwo dało dowód, że chce zmiany. Widać, że to jest w warunkach młodych demokracji typowe – stwierdził Kwaśniewski. Prezydent przewiduje, że wyborach prezydenckich weźmie udział od 50 do 60% Polaków.
Pytany o zmiany w Konstytucji RP prezydent zauważył, że sugerowana koalicja nie ma możliwości jej zmiany. W rozumieniu Kwaśniewskiego, na to jest jeszcze czas. Ja mogę wrócić do mojej propozycji, żeby uruchomić komisję konstytucyjną, żeby na rok 2007, czyli w połowie kadencji, przedstawiła ona zakres niezbędnych zmian – dodał Kwaśniewski.
Źródło edytuj
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).