2005-05-14: Polska nie wyraża zgody na wspólną straż graniczną Unii Europejskiej
Polska sprzeciwia się propozycji stworzenia wspólnej straży granicznej w ramach Unii Europejskiej, która miałaby służyć efektywniejszej walce z ogromem nielegalnej imigracji.
Wniosek przedstawiony w Radzie Unii Europejskiej pochodzi od krajów starej wspólnoty: Niemiec, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Paradoksalne jest, że dla tych państw ta zmiana nie będzie miała bezpośrednich skutków gdyż znajdują się one "wewnątrz” Unii, a kraje które zostałyby objęte programem wspólnej straży granicznej są już znacznie mniej entuzjastycznie nastawione do tego pomysłu.
"Gdyby na Bugu pojawili się obcy żołnierze, np. z Niemiec, mogłoby to przywołać złe skojarzenia historyczne" - powiedział minister do spraw europejskich Jarosław Pietras. Polska i prawdopodobnie większość krajów ściany wschodniej wspólnoty są wspólnego zdania, iż lepiej będzie jeżeli sami będą pilnować swoich granic. Wśród pomysłodawców projektu panuje przekonanie, iż tylko wspólna straż graniczna może powstrzymać nielegalną imigrację do Unii.
Sprzeciw Polski i innych krajów Europy środkowo- wschodniej może nie wystarczyć podczas głosowania w Radzie UE, gdyż w tego typu sprawach nie obowiązuje jednomyślność, a stronnictwo popierające projekt jest bardzo silne.
Według szacunkowych danych, około pół miliona ludzi rocznie nielegalnie przekracza granice Unii Europejskiej.
Źródło
edytuj- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).