2005-04-10: Naukowcy przedstawiają detektory głosu bez użycia właściwego głosu

niedziela, 10 kwietnia 2005

Jak donosi czasopismo New Scientist, wojskowi naukowcy z amerykańskiego DARPA pracują nad projektem sposobu detekcji i zapisu głosu na podstawie ruchów strun głosowych, nazwanym Advanced Speech Encoding.

Jednym ze sposobów na zużytkowanie tej technologii jest specjalny sensor noszony na szyi, nazwany regulującą elektromagnetyczną rezonującą obrożą (tuned electromagnetic resonator collar - TERC). Obroża ta wykrywa zmiany w ruchu strun głosowych na powierzchni szyji i pozwala móc usłyszeć wzmocniony głos człowieka - sposób ten mógłby zastąpić wszelkie megafony, głośniki, itp.

W porozumieniu ze laboratorium Ames w NASA, DARPA opracowało także inne rozwiązanie wykorzystania tej technologii - na szyji umiejscowione zostałyby elektrody, które wykrywałyby zmianę natężenia mięśni w czasie mówienia. Specjalny komputer wykryłby jakie słowa stara się wymówić osoba i za pomocą syntezatora mowy - odtworzyć je. Sposób ten ma być wykorzystywany w specjalnych urządzeniach dla osób, które z powodów medycznych nie potrafią mówić.

Dana technologia w oryginale miała być wykorzystywana przez żołnierzy na tajnych misjach, przez nurków do porozumiewania się pod wodą, a także w głośnych środkach transportu, jednak w przyszłości, będzie ona mogła być także wykorzystywana w rozmowach przez telefon w miejscach, gdzie powinniśmy zachować ciszę - bibliotekach, kinach, czy w miejscach publicznych. Prototyp obu urządzeń ma zostać zaprezentowany w 2008 roku.

Źródła

edytuj