2015-09-29: „Bałtyk” – ostatnie duże przedwojenne kino w Łodzi zostało zamknięte we wrześniu 2015 r.

wtorek, 29 września 2015

Kino, tradycjami sięgające 1925 r. zostało zamknięte i widzowie pożegnali się z salą 23 września, a ostatnie seanse wyświetlone były w weekend 18-20 września 2015 r. Właściciel kina „Helios S.A.” przeniósł działalność do nowo powstałego 9-salowego multiplexu w centrum handlowym „Sukcesja”

Kino „Bałtyk” (nazwa po 1945 r.) powstało w 1925 r. i wówczas było kinem o nazwie „Reduta”, wyświetlającym w sali przy ul. G. Narutowicza 20 filmy nieme, bo innych nie było. 20 maja 1927 r. nowi właściciele przebudowali je i nazwali „Splendid”, było najelegantszym kinem w Łodzi i pierwszym, w którym 14 listopada 1929 r. wyświetlono film Statek komediantów, któremu towarzyszył dźwięk. Kino przybrało nazwę „Pierwszy dźwiękowy kinoteatr Łodzi »Splendid«” i tu wyświetlane były wszystkie filmy premierowe, największe i najbardziej reklamowane filmy tamtych czasów. Potem zmieniało właścicieli i nazwy - „Roxy”, „Europa” ale zawsze było eleganckim, licznie odwiedzanym kinem w śródmieściu Łodzi.

Po wojnie upaństwowione, także było największym, po modernizacji w 1967 r. nadal było najnowocześniejsze w Łodzi. To tu wprowadzono pierwszy szeroki ekran, stereofonię, wyświetlano filmy przestrzenne. W 1992 r. zostało sprywatyzowane i stało się własnością firmy „Helios S.A.”. Kino nadal było renomowane, przez lata odbywały się najważniejsze polskie premiery, w których brały udział gwiazdy kina. Na dużej sali były miejsca dla 603 widzów (uruchomiono też małą salę dla 181 widzów) a ekran o wymiarach 10 na 22 metry robił duże wrażenie.

Anegdota mówiła, że z gmachu łódzkiej TV przy ul. H. Sienkiewicza było widać Polskę od Bałtyku (opisywane kino) do Tatr (kino „Tatry”, małe, własność obecnie jednego zapaleńca, który je uruchamia tylko w niektóre dni, kinu też grozi zamknięcie).

Zatem w Łodzi nie pozostanie już żadne wolnostojące duże kino. Oprócz kina „Tatry” działa jeszcze tylko kino studyjne „Charlie” przy ul. Piotrkowskiej 203/205.

30 filmów w 3 dni - w ten sposób pożegnał się Helios ze swoją wieloletnią siedzibą „Bałtyk” zapraszając widzów na bezpłatne projekcje filmów m.in. „Avatar 3D", „Disco robaczki”, „Król lew”, „Lato Muminków", „Grawitacja 3D", ale też historyczne słynne „W pustyni i w puszczy” z 1973 r. Finałową projekcją był film „Ziemia obiecana” Andrzeja Wajdy - ekranizacja powieści o Łodzi końca XIX w. Władysława Reymonta. Każdy ostatni seans dnia kończył się lampką szampana dla widzów. Była to też okazja, by ostatni raz zobaczyć pamiątkową tablicę nadającą sali im. Zygmunta Kałużyńskiego, znawcy kina i znakomitego krytyka filmowego, popularyzatora historii kina. Kino przenosząc się do nowej siedziby „Sukcesja” przy al. Politechniki 1 jej nie zabierze, choć jest ciekawą pamiątką, gdyż w kwietniu 2011 r. odsłaniała ją Claudia Cardinale, goszcząc na pierwszej i ostatniej edycji festiwalu „Cinema Mundi”. Również pozostała na elewacji duża stylizowana statua Oscara autorstwa łódzkiego rzeźbiarza Mariusza Rodanowicza.

Źródła edytuj