2011-06-27: Tour de Wongiel: reportaż z wycieczki kolejowej po terenach przemysłowych Górnego Śląska

środa, 29 czerwca 2011

25 czerwca na nieczynnych dla ruchu osobowego odcinkach kolejowych Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego odbyła się wycieczka pod nazwą Tour de Wongiel zorganizowana w ramach projektu Indunature. Jeden skład kolejowy wiózł ponad 100 osób zainteresowanych terenami przemysłowymi między Bytomiem, Knurowem, Katowicami i Mysłowicami.

Radek Ćwieląg, koordynator przedsięwzięcia Alternatif turistik 2011
Krzysztof Duda, pomysłodawca wycieczki kolejowej

Organizatorem wycieczki kolejowej było Centrum Sztuki Współczesnej Kronika z Bytomia oraz Biuro Europejskiej Stolicy Kultury Katowice 2016, w której pojawił się projekt "Indunature", a w jego ramach przedsięwzięcie, jakie w latach 2009-2010 nosiło nazwę "Alternatif turistik czyli uśmiech z destrukcją w tle". W tym roku pod nazwą "Alternatif turistik 2011" zorganizowano od maja do lipca cykl wycieczek, a Tour de Wongiel prowadzony przez pomysłodawcę Krzysztofa Dudę oraz Radka Ćwieląg był pierwszą imprezą kolejową w ramach projektu.

Na pytanie o inspiracje do zorganizowania wycieczki kolejowej na terenach przemysłowych Krzysztof Duda odpowiedział - Czarny Śląsk to jest coś, z czego możemy być dumni. Nazwa wycieczki została wymyślona przez niego późną nocą w dniu poprzednim. Na przygotowanych plakatach jej nazwa brzmi Szlakiem Kolejowym, jedynie trasa z opisem wydrukowana na kilkudziesięciu egzemplarzach A4 zawierała nazwę Tour de Wongiel. Na pytanie o współprace z koleją Radek Ćwieląg powiedział, że układała się ona zaskakująco łatwo. Z Przewozami Regionalnymi nie było żadnych problemów. PLK były mniej entuzjastyczne, zakładając, że część odpowiedzialności za pasażerów jest też po jej stronie. Na stacjach Bytom Karb i Bytom Bobrek wycieczka nie "trafiła" w stację, przejeżdżając obok niej, przez co oczekujący tam na uczestnictwo musieli przechodzić po kilkaset metrów, aby wejść do pociągu.

Autorem projektu "Indunature" jest Marcin Doś, autor ponaddwustustronicowej książki o tym samym tytule, wydanej wcześniej i nagrodzonej przez Śląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie.

Wśród pasażerów znajdowały się zarówno osoby starsze, jak i dzieci, jednak większość stanowiły osoby młode. Znaczna część uczestników wycieczki zaopatrzona była w aparaty fotograficzne, a na kolejnych stacjach i przystankach poza stacjami fotografowano obiekty śląskiego przemysłu. Poprzednie wycieczki odbywały się zarówno tramwajem, jak i na rowerach.

Przebieg wycieczki edytuj

 
Pociąg i jego kierownik na stacji początkowej w Bytomiu
  • Bytom. Wycieczka rozpoczęła się na stacji Bytom, a ze względu na to, że pociąg odjechał punktualnie o godzinie 10.00, część osób doganiała pociąg na następnych stacjach.
  • Bytom Karb i Radzionków. Mimo, że Radzionków nie był uwzględniony na liście, jaką otrzymali pasażerowie, to była to pierwsza stacja, na jakiej zatrzymali się podróżni.
  • Bytom Bobrek - ponieważ przez trasę wycieczki przebiegał budowany aktualnie odcinek autostrady, pociąg przyjechał do Bobrka po ponad godzinie. Za stacją miał miejsce kolejny krótki postój, głównie ze względu na podróżnych, którzy musieli dojść do pociągu.
  • Zabrze Biskupice - podczas postoju uczestnicy wycieczki oglądali niszczejący budynek stacji kolejowej, co wpisuje się w hasło projektu: "Kolejna wycieczka może już nie zobaczyć tego, co widziała poprzednia".
  • Kolejnym przystankiem była stacja Zabrze Makoszowy, z której też można było zobaczyć kopalnię Sośnica-Makoszowy. Pasażerowie mieli okazję zobaczyć ją raz jeszcze wracając z Knurowa, gdzie pociąg zawracał kierując się w stronę Rudy Śląskiej oraz Katowic ze stacji Zabrze Makoszowy Kopalnia.
  • Knurów - na tym przystanku, na którym pociąg zatrzymał się o godzinie 12.00 znaczna część pasażerów podeszła dość daleko pod kopalnię, aby móc wykonać jej zdjęcia z bliższej odległości. W drodze z Makoszów do Knurowa można było zaobserwować zalane tereny, na których pojawiało się ptactwo.
  • Na miejscu dawnej stacji Ruda Bielszowice planowany był 50-minutowy odpoczynek, ale ze względu na wcześniejsze opóźnienie trwał tylko niecałe pół godziny. Przed samym pociągiem pojawiło się zaimprowizowane stoisko z książkami "Indunature", jednak pasażerowie znaleźli oddalone nieco miejsce na piknik między torami. Kolejna stacja Ruda Kochłowice okazał się jedynie zarośniętym peronem i po krótkim postoju pociąg ruszył w stronę Katowic Ligoty.
  • Z Ligoty wycieczka udała się w kierunku Katowic Kostuchny, a następnie przez Murcki i Nikiszowiec do Mysłowic, gdzie miał miejsce krótki postój. Był to najdłuższy odcinek, na którym pasażerowie nie wychodzili z pociągu.
  • Kolejną stacją na trasie były Szopienice Północne, które, jak podkreślali organizatorzy, Kazimierz Kutz opisywał w Piątej Stronie Świata.
  • Ostatni odcinek trasy przebiegał m.in. przez stacje Dąbrówka Mała, Siemianowice Sląskie i Chorzów Stary.

Nadchodzące wydarzenia projektu Alternatif turistik 2011 edytuj

  • Planowana na 28-30 czerwca, od 11:00 i przeniesiona na początek lipca - Wycieczka komunikacją miejską: Indunature Guerilla Dryf (Prowadzenie: Radek Ćwieląg)
  • 2 lipca od 11:00 - Wycieczka busem Wspólne Badanie ROWu (Prowadzenie: Marcin Doś)
  • 6 lipca od 15:00 - Wycieczka rowerowa Kunstkamera Bytom (Prowadzenie: Stanisław Ruksza)
  • 9 lipca od 11:00 - Wycieczka rowerowa Węzeł (BytomTarnowskie GóryMiasteczko Śląskie) (Prowadzenie: Stanisław Ruksza)
  • 17 lipca - Wycieczka Kopalnia Wieczorek. (Prowadzenie: przewodnik z kopalni)
  • 23 lipca - Wycieczka Huta Katowice (Prowadzenie: przewodnik z huty)
  • 30 lipca - Happy End niespodzianka

Zobacz też edytuj

Źródła edytuj

  Wikimedia Commons ma galerię ilustracji związaną z tematem:
Tour de Wongiel
Wiadomość z serwisu regionalnego województwa śląskiego
 
Wikinews
 

Ta wiadomość dotyczy bieżących wydarzeń w województwie śląskim.
Zobacz także aktualne wydarzenia z: Bielska-Białej, Częstochowy, Katowic i Rybnika
pozostałych miejscowości